"Brozio" na ten uraz narzekał już po wcześniejszym spotkaniu z Ruchem Chorzów (1:1), ale po kilku dniach odpoczynku zdecydował się na występ przeciwko Wojskowym. Ryzyko się opłaciło, bo jego bramka dała Białej Gwieździe zwycięstwo i było to jego 11. trafienie w meczach z Legią w karierze - z tego powodu stołeczny klub jest jego ulubionym rywalem.
Niemniej jednak pod koniec spotkania kontuzjowana noga dała o sobie znać i Brożek w minionym tygodniu nie trenował. Nie wystąpił też w niedzielnym sparingu z VfL Wolfsburg (2:1). W poniedziałek jednak wziął już udział w zajęciach z resztą drużyny. Trenował też Emmanuel Sarki, który w meczu z Wilkami przedwcześnie opuścił boisko z powodu problemów z łydką. W pełni zdrów jest Marko Jovanović, który po kontuzji mięśnia dwugłowego z Wolfsburgiem zagrał na własną prośbę.
Nie trenował natomiast Arkadiusz Głowacki. Kapitan Wisły ma kłopot z mięśniem dwugłowym, który lekko uszkodził podczas jednej z interwencji.