LM: Lewandowski pokona Szczęsnego na Emirates? "Liczę, że znów go zatrzymam"

- Zapomnimy o przyjaźni, ale po meczu na pewno do niej wrócimy - zapowiada Wojciech Szczęsny przed wtorkowym pojedynkiem Ligi Mistrzów, w którym Arsenal ugości Borussię.

Przed dwoma laty Robert Lewandowski nie zdołał zmusić do kapitulacji Wojciecha Szczęsnego. Polaka w pierwszym spotkaniu (1:1) kapitalnym strzałem pokonał Ivan Perisić, natomiast w rewanżu do siatki trafił Shinji Kagawa (2:1 dla Arsenalu). Ani Chorwata, ani Japończyka nie ma już w Dortmundzie, a ciężar zdobywania bramek spoczywa głównie na "Lewym" i Marco Reusie.

- Borussia dysponuje wieloma klasowymi zawodnikami. Znam ich nie od dziś, więc doskonale wiem, na co ich stać. Szczególnie Lewandowski jest jednym z najlepszych piłkarzy w Europie. Będzie bardzo groźny, ale zatrzymałem go już w 2011 roku i liczę, że zrobię to ponownie - zapowiada Szczęsny.

- Jesteśmy z Robertem bardzo dobrymi kolegami, często rozmawiamy o różnych sprawach i jestem podekscytowany tym, że przyjeżdża do nas i będzie z nami rywalizował. To dla mnie ciekawe wyzwanie. Na czas meczu zapomnimy o przyjaźni, ale jestem pewny, że po końcowym gwizdku do niej wrócimy - przekonuje polski bramkarz.

- Lewandowski miał trudny okres w reprezentacji Polski, ale kiedy spojrzysz na jego osiągnięcia w Lidze Mistrzów i Bundeslidze, zobaczysz jak dobry jest to piłkarz. Strzela mnóstwo goli i przychodzi mu to z łatwością, jest prawdziwym snajperem. Odkąd trafił do Dortmundu, nieustannie utrzymuje się w czołówce klasyfikacji strzelców - chwali starszego kolegę z reprezentacji Szczęsny.

Spotkanie z dortmundczykami jest dla Arsenalu niezwykle istotne. Zwycięstwo może w praktyce zapewnić Kanonierom wyjście z grupy F Ligi Mistrzów. - Fakt, że zmierzę się z Robertem sprawia, że to dla mnie wyjątkowy mecz, ale poza tym traktuję go jak każdy inny. Przygotowuję się tak samo jak do wszystkich spotkań i wierzę, że sięgniemy po korzystny wynik - podobnie jak we wszystkich ostatnich pojedynkach - puentuje golkiper.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (11)
avatar
pablo80
22.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przemek, ogi, podzielam wasz ból, też druga. 
avatar
ogi30
21.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja niestety też jak na złość akurat dostałem drugą zmianę ;/! Co do meczu to jeżeli Dortmund zagra taki mecz jak w lidze to jestem spokojny o wynik,ale raczej się ''zepną'' bo to jednak LM. Mam Czytaj całość
avatar
2przemek7_Wlkp_Wrz
21.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ja znowu będę w pracy.
Jednak praca na zmiana jest zabójcza dla kibiców. 
sparta wroclaw
21.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
BVB jest w rozsypce nawet Kloop odchodzi zreszta z taka forma przeciwko Arsenalowi grajacemu chyba najlepiej od 5lat raczej nieczego tam nie ugraja 
wislok
21.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie brakuje w tej kolejce bardzo ciekawych spotkań. Milan-Barcelona, Real-Juventus czy Arsenal z Dortmundem.