Kolejne derby przed Barcą i Realem - przed 12. kolejką Primera Division

Dzień po dniu rozgrywane są kolejne mecze Primera Division. Tym razem na Camp Nou przybędzie rywal zza miedzy, z kolei piłkarze Realu Madryt wybiorą się na stadion pobliskiego Rayo Vallecano.

Znów FC Barcelonę czeka ważne gatunkowo starcie - derby regionu z Espanyolem Barcelona. Z tego względu do gry powrócą Neymar, Gerard Pique, Xavi czy Andres Iniesta, którzy przeciwko Celcie Vigo zbytnio nie musieli się wysilać. Jedyny problem  Gerardo Martino ma na lewej stronie defensywy, gdzie z kontuzjami zmagają się Jordi Alba oraz Adriano Correia. Na ich miejscu powinien pojawić się Martin Montoya.

W październiku z ligowego gola nie cieszył się Lionel Messi (łącznie 210 minut), który ponad rok temu aż 4-krotnie pokonywał golkipera Espanyolu. Cztery poprzednie potyczki tych drużyn na Camp Nou kończyły się wygraną gospodarzy, a ostatni raz Los Pericos zdobyli tu oczko w 2010 roku. W tym sezonie podopieczni Javiera Aguirre przerwali już jednak jedną fantastyczną serię, pokonując Atletico Madryt.

Cztery bramki Messiego w ostatnim meczu Guardioli na Camp Nou:

Właśnie Los Colchoneros czeka trudny mecz z Athletic Bilbao. Podopieczni Diego Simeone bez większego wysiłku pokonali Granadę CF, z kolei Baskowie niespodziewanie stracili punkty przeciwko Elche CF i zmarnowali szansę na awans do pierwszej czwórki. Dwaj finaliści Ligi Europejskiej 2012 roku zmierzą się ze sobą w niedzielę, a na Vicente Calderon w trwającym sezonie nie przegrała tylko FC Barcelona (remis w Superpucharze).

Przedostatnie Rayo Vallecano przyjmie Real Madryt, które w środku tygodnia zaprezentowało prawdziwy bramkowy show, wygrywając z Sevillą FC 7:3. Odblokował się Karim Benzema, w końcu mecz na miarę swojej ceny rozegrał Gareth Bale, a niezawodny Cristiano Ronaldo już odskoczył Lionelowi Messiemu. Może doczekamy się kolejnej goleady? Szczególnie, że przed dwoma laty starcie obu drużyn zakończyło się innym hokejowym wynikiem - 6:2, a podopieczni Paco Jemeza nawet z najsilniejszymi nie za bardzo lubią się bronić.

Na zakończenie kolejki dojdzie do konfrontacji dwóch beniaminków - Villarreal CF i Elche, a kolejne ciężkie zadanie czeka Valencię CF. Nietoperze po katastrofalnej postawie przeciwko UD Almeria zagrają z Getafe CF, które ostatnio zdobyło 15 na 18 możliwych punktów.

W niedzielę może dojść za to do konfrontacji dwóch naszych rodzynków w Primera  Division. Na La Rosaleda dojdzie bowiem do kolejnych derbów, tym razem regionu Andaluzji, pomiędzy Malagą CF i Betisem Sewilla. Gracze Bernda Schustera w poprzednich pięciu kolejkach ani razu nie wygrali, a przeciwko Espanyolowi Barcelona nawet na ławce rezerwowych zabrakło Bartłomieja Pawłowskiego. Tymczasem z powodu licznych urazów ponownie do pierwszej jedenastki trafił Damien Perquis, który ma za sobą dwa mecze z rzędu w pełnym wymiarze czasowym.

Program 12. kolejki Primera Division:

Piątek, 1 listopada:

FC Barcelona - Espanyol Barcelona, godz. 21:00

Sobota, 2 listopada:

Real Sociedad - Osasuna Pampeluna, godz. 16:00

Almeria - Real Valladolid, godz. 18:00

Rayo Vallecano - Real Madryt, godz. 20:00

Sevilla - Celta Vigo, godz. 22:00

Niedziela, 3 listopada:

Getafe - Valencia, godz. 12:00

Atletico Madryt - Athletic Bilbao, godz. 17:00

Levante - Granada, godz. 19:00

Malaga - Betis Sewilla, godz. 21:00

Poniedziałek, 4 listopada:

Elche - Villarreal, godz. 22:00

Komentarze (3)
LexoN
1.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Real naładuje bramek, oj sporo. Barca będzie miała nieco trudniej, bo Espanyol wbrew pozorom jest wymagającym rywalem. Aczkolwiek Iniesta wraca do formy, Neymar i Alexis są w gazie... Powinno b Czytaj całość