W 75. minucie spotkania przy stanie 2:2 polski bramkarz Rody JC Kerkrade pewnie złapał piłkę dośrodkowaną w jego pole karne, ale kiedy upadł na ziemię, "wypluł" futbolówkę, z czego skwapliwie skorzystał Eric Botteghin, trafiając na 3:2. Kurto nie byłby winnym porażki - tylko w tym spotkaniu popisał się czterema, pięcioma wysokiej klasy interwencjami - ale w doliczonym czasie gry Roda uratowała punkt po drugim rzucie karnym.
W 12 występach w Eredivisie w tym sezonie Kurto puścił 24 bramki. Roda z 17 punktami na koncie zajmuje 9. miejsce w tabeli, ale do liderującego AZ Alkmaar traci tylko 5 "oczek".
Zobacz wpadkę Kurty z Groningen (od 4:22):