Borussia Dortmund odzyska fotel wicelidera? "Lewy": Musimy wygrać z Bayerem

"Pojedynek o wicemistrzostwo" - tak niemieckie media anonsują sobotni mecz Borussii Dortmund z Aptekarzami. - Trzecie miejsce jest dla nas niewystarczające - mówi Nuri Sahin.

Na początku sezonu Borussia Dortmund przewodziła ligowej stawce, wyprzedzając nawet Bayern Monachium. Porażki z Borussią M'gladbach, VfL Wolfsburg oraz Bawarczykami sprawiły jednak, że drużyna Juergena Kloppa spadła na 3. pozycję i znalazła się za plecami Bayeru Leverkusen. Obecnie Aptekarze, którym wpadki do tej pory zdarzają się rzadziej, mają nad czarno-żółtymi 3 "oczka" przewagi.

[i]

- Bayer jest bardzo silnym zespołem, który w tym sezonie stał się maszyną do wygrywania meczów[/i] - przyznaje Klopp przed sobotnią potyczką na Signal-Iduna Park. - Grają w dobrym tempie, są dobrze zorganizowani i należą do czołowych drużyn w Europie. To dla nas bardzo silny przeciwnik - twierdzi szkoleniowiec BVB, który klęskę Bayeru z Manchesterem United (0:5) uważa za wypadek przy pracy.

Borussia w przypadku zwycięstwa na Signal-Iduna Park wyprzedzi dzięki lepszemu bilansowi goli zespół Samiego Hyypii. - Zamierzamy zrobić wszystko, aby odzyskać fotel wicelidera. Spotkanie z Bayerem stanowi dla nas jednak duże wyzwanie - tłumaczy Hans-Joachim Watzke. - Sądzę, że w ostatnich latach udowodniliśmy, iż jesteśmy drugą siłą w Niemczech, a zatem zamierzamy ponownie znaleźć się za plecami Bayernu - dodaje Nuri Sahin.

W minionym sezonie dortmundczycy dwukrotnie pokonali zespół z Leverkusen (3:0 i 3:2), a jednym z bohaterów został Robert Lewandowski, który zdobył dwa gole i zaliczył dwie asysty. Polak, który nie wystąpił we wtorkowej potyczce z FC Saarbruecken, wierzy w kolejny triumf. - Musimy wygrać z Bayerem i jeszcze przed zimową przerwą rozpocząć serię zwycięstw - zapowiada odważnie "Lewy".

Po meczu z Bayerem Borussię w 2013 roku czekają jeszcze trzy niełatwe pojedynki. Najpierw czarno-żółci zmierzą się w Lidze Mistrzów z Olympique Marsylia, a następnie zagrają w lidze z 1899 Hoffenheim i Herthą Berlin.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (0)