LM: Barca poza ćwierćfinałem po siedmiu latach? Manchester City pewny siebie po losowaniu

- Barcelona to już nie ten sam zespół co dwa lata temu - mówi trener Man City, Manuel Pellegrini. Hiszpan jest przekonany, że jego podopiecznych stać na wyeliminowanie Dumy Katalonii.

FC Barcelona po raz ostatni odpadła już w 1/8 finału Ligi Mistrzów w sezonie 2006/2007. Wówczas drużyna z Camp Nou nie sprostała Liverpoolowi, przegrywając na własnym terenie 1:2 i zwyciężając na wyjeździe tylko 1:0. W kolejnych edycjach Champions League Katalończycy za każdym razem docierali co najmniej do półfinału, a w 2009 i 2011 roku sięgnęli po Puchar Europy.

W losowaniach par najlepszej "16" Champions League fortuna nie zawsze sprzyjała Blaugranie, jednak Lionel Messi i spółka bezbłędnie  potrafili radzić sobie z silnymi przeciwnikami. Przed trzema laty na drodze Barcelony stanął Arsenal Londyn i poległ mimo ambitnej walki (2:1 i 1:3). W minionej edycji AC Milan prowadził na półmetku rywalizacji 2:0, jednak w rewanżu przegrał aż 0:4. Czy świetną serię Katalończyków przerwie Manchester City?

Czołowy zespół Premier League wyszedł z grupy z drugiego miejsca, ale zdobył aż 15 punktów i wygrał na Allianz Arena z Bayernem Monachium. Po tym jak stery w zespole objął Manuel Pellegrini, ofensywna gra The Citizens wygląda znakomicie - w 16 meczach ligowych Sergio Aguero i spółka zdobyli aż 47 bramek, a zatem zdecydowanie najwięcej w całej stawce. Hiszpański menedżer drużyny z Etihad Stadium - zwłaszcza po efektownej ligowej wygranej 6:3 z Arsenalem - ma więc podstawy, by ostrzegać lidera Primera Division przed swoimi zawodnikami.

[i]

- Myślę, że Barcelona powinna być bardzo zmartwiona faktem, że trafiła właśnie na nas. Zwycięstwo w Monachium dodało nam mnóstwo pewności siebie i z takim też nastawieniem podejdziemy do spotkań z Barcą, zwłaszcza że nasz rywal nie jest już tak silny jak przed dwoma laty. My natomiast z każdym kolejnym dniem poprawiamy się i wykonujemy kroki naprzód[/i] - mówi Pellegrini.

- Wygrywając w Monachium, pokazaliśmy, że potrafimy skutecznie rywalizować z silnymi zespołami także w meczach wyjazdowych. Zdobywaliśmy bramki nie tylko na Allianz Arena, ale też w Pilźnie i Moskwie. Poza tym trzeba mieć na uwadze fakt, że nasz trener znakomicie zna Barcelonę, ponieważ przez wiele lat pracował w La Liga. Dlatego też pewności siebie nam nie zabraknie - przekonuje dyrektor sportowy Txiki Begiristain.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (2)
avatar
MrJanek91
16.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wierze w City, dacie rade.