Tomasz Kupisz po niespełna pół roku i bez debiutu w Serie A opuści Chievo Werona?

Według włoskich mediów polski piłkarz już w styczniu może ponownie zmienić barwy klubowe. Skrzydłowemu nie wiedzie się w Chievo Werona.

Tomasz Kupisz rozpoczął sezon w Jagiellonii Białystok, a tuż przed zamknięciem okna transferowego przeniósł się do Chievo Werona. W udanym początku przygody z Italią przeszkodziła mu kontuzja, wyłączająca go z gry aż do połowy października.

Gdy 23-latek wrócił do zdrowia, zaczął pojawiać się w 23-osobowej kadrze meczowej zespołu ze Stadio Marcantonio Bentegodi, ale debiutu w Serie A się nie doczekał. Łącznie na ławce rezerwowych znalazł się sześciokrotnie. Trener Eugenio Corini próbował różnych rozwiązań, stawiał na wielu zawodników, ale wśród nich nie znalazł się polski skrzydłowy.

Jak informuje portal tuttomercatoweb.com, Kupisz znajduje się w gronie piłkarzy, którzy mogą odejść z klubu w zimowym okresie transferowym. Powodem jest brak perspektyw na grę w drugiej części sezonu. Włoscy dziennikarze nie podali żadnych konkretów, jednak z uwagi na długi kontrakt Polaka (do 2017 roku) mało prawdopodobne wydaje się definitywne opuszczenie Chievo; bardziej realne jest wypożyczenie do zespołu z Serie B.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Tomaszowi Kupiszowi nie wiedzie się we Włoszech
Tomaszowi Kupiszowi nie wiedzie się we Włoszech
Komentarze (5)
avatar
Wzzzwz
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może w Wiśle by sobie chłopak pograł, od Sarkiego czy Boguskiego gorzej grać nie będzie.