Olimpia Grudziądz chce pozyskać dwóch zawodników

Olimpia Grudziądz nie była dotąd aktywna na rynku transferowym, ale już wkrótce dokona pierwszych wzmocnień. I-ligowiec chce pozyskać dwóch zawodników.

Do drużyny Dariusza Kubickiego dołączy 22-letni pomocnik Konrad Kaczmarek, który rundę jesienną spędził w KS Polkowice. Zaliczył tam dziesięć występów i strzelił cztery gole. Klub z Dolnego Śląska wycofał się jednak z rozgrywek II ligi gr. zachodniej. - Konrad jest teraz wolnym zawodnikiem, więc jego pozyskanie nie powinno stanowić większego problemu - zaznaczył w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl dyrektor sportowy Olimpii, Paweł Grzybek.

Grudziądzanie chcą również zatrudnić 21-letniego obrońcę GKS Jastrzębie Zdrój, Mateusza Wranę. - Na niego trener także jest już zdecydowany. Ten piłkarz nie ma jednak karty w ręku, więc musimy odbyć rozmowy z jego dotychczasowym pracodawcą. Nie wiemy jeszcze czy w tym przypadku dojdzie do transferu definitywnego, czy tylko wypożyczenia - wyjaśnił Grzybek.

Głośnych ruchów kadrowych w Olimpii tej zimy nie będzie. - Możliwe są drobne korekty. Sztab szkoleniowy obrał kierunek, by ewentualnie pożegnać kilku starszych zawodników, nie mających jesienią miejsca w składzie, i zastąpić ich graczami młodszymi. Nie należy się przy tym spodziewać wielu ubytków. Dotąd opuścili nas Adrian Frańczak i Sławomir Mazurkiewicz. Poza nimi nikt już raczej nie odejdzie - dodał dyrektor sportowy I-ligowca.

W Grudziądzu nie widzą powodu, by decydować się na rewolucję kadrową. - W ostatnim spotkaniu sparingowym z Wdą Świecie sztab szkoleniowy wystawił dwie równorzędne jedenastki. Kadra jest zatem szeroka, nie musimy szukać nowych twarzy - powiedział Grzybek. Warto jednak zaznaczyć, że we wspomnianym meczu - mimo dwóch klas różnicy między obiema ekipami - padł remis 1:1.

Niedawno Stomil Olsztyn zabiegał o ponowne pozyskanie Łukasza Suchockiego, który jesień spędził w Olimpii, ale rzadko dostawał szansę gry. Po tym jak Dariusz Kubicki zastąpił Tomasza Kafarskiego wszelkie decyzje w tej sprawie zostały wstrzymane, by nowy szkoleniowiec mógł ocenić przydatność 26-latka do drużyny. - Temat jest zamknięty, w rundzie wiosennej ten piłkarz na pewno będzie grał u nas. Po zmianie trenera wszyscy mają czystą kartę i Łukasz też chce z niej skorzystać - oznajmił Grzybek.

Źródło artykułu: