Idealna okazja Borussii na przełamanie, HSV na dnie tabeli? - przed 19. kolejką Bundesligi

Czy Borussia wygra po raz pierwszy od pięciu kolejek? Jej rywalem będzie outsider Bundesligi. Dortmundczycy zagrają w piątek, a w niedzielę Bayern podejmie nieobliczalny Eintracht Frankfurt.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Zespół Juergena Kloppa po raz ostatni sięgnął po zwycięstwo w Bundeslidze 30 listopada minionego roku, pokonując na wyjeździe FSV Mainz (3:1). Na ligowe zwycięstwo przed własną publicznością Borussia czeka jeszcze dłużej, bowiem od rozegranego 1 listopada pojedynku z VfB Stuttgart (6:1).

Czarno-żółci już w piątkowy wieczór spróbują przerwać złą serię i wkroczyć na ścieżkę zwycięstw. Okazja jest ku temu wymarzona, ponieważ naprzeciwko Roberta Lewandowskiego i spółki staną piłkarze najsłabszej drużyny Bundesligi. Beniaminek zgromadził dotąd tylko 12 punktów, strzelając zaledwie 10 goli.

Jako mały atut zespołu Torstena Lieberknechta można wskazać coraz lepszą i bardziej solidną postawę w defensywie. Eintracht w dwóch ostatnich pojedynkach nie stracił gola (1:0 z Hoffenheim i 0:0 z Werderem), choć trzeba przyznać, że miał nieco szczęścia. Ponadto warto przypomnieć, że w rundzie jesiennej w Dortmundzie Lwy nie były tylko tłem dla rywala i przegrały zaledwie 1:2.

Gospodarze w styczniu dokonali jednego wzmocnienia, pozyskując ofensywnego pomocnika Havarda Nielsena. Norweg ma zagrać od 1. minuty w przeciwieństwie do kontuzjowanych Timo Perthela, Marco Caligiuriego, Dennisa Kruppke i Torstena Oehrla.

Klopp ma do dyspozycji wszystkich zawodników poza Nevenem Suboticiem, Jakubem Błaszczykowskim i Ilkayem Gundoganem. W wyjściowej jedenastce po ponad dwumiesięcznej przerwie powinien znaleźć się Mats Hummels, natomiast Łukasza Piszczka najprawdopodobniej ponownie czeka rola rezerwowego.

Z Bayernem zmierzy się 14. zespół tabeli, który na własnym terenie napędził strachu mistrzowi Niemiec. We Frankfurcie podopieczni Pepa Guardioli zwyciężyli tylko 1:0, wychodząc obronną ręką z poważnej opresji. Tym razem Bawarczycy powinni wygrać znacznie pewniej, choć Orły sygnalizują zwyżkę formy (1:0 z Bayerem, 1:1 z Augsburgiem i 1:0 z Herthą w trzech ostatnich pojedynkach).

Do składu obrońców tytułu powraca Franck Ribery, który ma zluzować Xherdana Shaqiriego. Nie jest również wykluczone, że zagrają Arjen Robben i Javi Martinez, którzy także uporali się już z kontuzjami. Jedynymi nieobecnymi w Bayernie są zatem Holger Badstuber oraz Bastian Schweinsteiger. Armin Veh również ma duże pole manewru, ponieważ musi radzić sobie tylko bez bocznego obrońcy Bastiana Oczipki.

Do niezwykle interesującego pojedynku dojdzie w Gelsenkirchen, gdzie zmierzą się 5. i 6. zespół tabeli. Wolfsburg po nieoczekiwanej porażce z Hannoverem nie może pozwolić sobie na kolejną wpadkę, chcąc walczyć o Ligę Mistrzów. Schalke z kolei znajduje się na fali wznoszącej - do formy powrócił Klaas-Jan Huntelaar, a do zdrowia kapitan Benedikt Hoewedes. Gospodarze nie mogą jednak zlekceważyć tercetu Kevin de Bruyne - Diego - Ivica Olić, zwłaszcza że w 2. kolejce sezonu przegrali z Wilkami aż 0:4!

Emocji nie powinno zabraknąć w Hanowerze, gdzie zawitają Gladbach. Die Roten wystąpią po raz pierwszy na własnym terenie pod wodzą Tayfuna Korkuta i będą zdeterminowani, by wygrać (Artur Sobiech wciąż jest kontuzjowany), a przyjezdni po porażce z Bayernem zamierzają zdobyć premierowe punkty w rundzie rewanżowej. Fatalną passę trzech przegranych w lidze z rzędu spróbuje przerwać Bayer. Zadanie niełatwe, ponieważ na BayArena zawita Stuttgart, który w środę aż do doliczonego czasu gry remisował z liderem. Po beznadziejnym występie we Freiburgu w "11" raczej nie znajdzie się Sebastian Boenisch, którego miejsce zajmie Emre Can. Mało realny wydaje się występ nowego nabytku, Andresa Guardado.

Kluczowy w kontekście walki o utrzymanie mecz odbędzie się na Rhein-Neckar Arena. Hoffenheim i HSV z kretesem przegrały w 18. serii gier i liczą na rehabilitację. Ekipę Berta van Marwijka dodatkowo motywuje fakt, że może znaleźć się na przedostatniej pozycji w tabeli, oznaczającej bezpośrednią degradację! - Sytuacja robi się niebezpieczna, a zawodnicy wiedzą, o co walczą. Musimy zagrać agresywnie i wrzucić następny bieg, by osiągnąć dobry wynik - apeluje do zawodników Oliver Kreuzer. Wśród hamburczyków nie zobaczymy snajpera Pierre-Michela Lasoggi, za to pewniakiem do gry w zespole gospodarzy jest Eugen Polanski.

W Augsburgu może dojść do pojedynku polskich piłkarzy, ale wiele wskazuje na to, że Arkadiusz Milik i Martin Kobylański spotkanie rozpoczną na ławce rezerwowych.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Program 19. kolejki Bundesligi:

piątek, 31 stycznia

Eintracht Brunszwik - Borussia Dortmund, godz. 20.30

sobota, 1 lutego

Schalke 04 Gelsenkirchen - VfL Wolfsburg, godz. 15.30

FSV Mainz - SC Freiburg, godz. 15.30

FC Augsburg - Werder Brema, godz. 15.30

Bayer Leverkusen - VfB Stuttgart, godz. 15.30

1899 Hoffenheim - Hamburger SV, godz. 15.30

Hannover 96 - Borussia M'gladbach, godz. 18.30

niedziela, 2 lutego

Hertha Berlin - FC Nuernberg, godz. 15.30

Bayern Monachium - Eintracht Frankfurt, godz. 17.30

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Bundesliga: Bayern wygrał rzutem na taśmę! Piękny gol Thiago na wagę zwycięstwa

Czy Borussia przerwie złą passę i wygra w Brunszwiku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×