Kluczowi piłkarze Termaliki Bruk-Bet Nieciecza wrócili do gry

Jakub Biskup i Dariusz Pawlusiński nie mogli się skupić na przygotowaniach do rundy, bo leczyli urazy. Wreszcie jednak wrócili do pełni sił i w sobotę pojawili się na boisku.

Wspomniana dwójka wystąpiła w sparingu z Limanovią Limanova (4:0). Zadowolony może być zwłaszcza Jakub Biskup, który wywalczył, a następnie wykorzystał rzut karny. Mimo to 30-letni pomocnik nie wpada w hurraoptymizm. - W mojej postawie widzę jeszcze rezerwy. Na obozie w Woli Chorzelowskiej będzie nad czym pracować - powiedział dla oficjalnego serwisu klubu.

Tylko 19 minut w sobotniej potyczce zaliczył Dariusz Pawlusiński. Były piłkarz GKS Bełchatów i Cracovii nie krył jednak zadowolenia. - Jestem szczęśliwy, że w końcu mogłem zagrać, po tak długim okresie borykania się z urazami. Zamierzam teraz ostro trenować, by nadrobić stracony czas. Jeszcze oczywiście nie pokazałem na co mnie stać, ale trener zna moje możliwości - zaznaczył.

Poza Biskupem w starciu z Limanovią do siatki trafiali Damian Skołorzyński, Rafał Kujawa i Bartosz Kopacz.

źródło: brukbet.com

Źródło artykułu: