Zawodnik Zwolle będzie miał okazję do siódmego występu w reprezentacji i debiutu u Adama Nawałki, wcześniej dostał powołanie od nowego selekcjonera, ale nie mógł z niego skorzystać.
- Rzeczywiście miałem przyjechać już na mecze ze Słowacją i Irlandią, ale doznałem kontuzji. Dobrze, że dostaję kolejną szansę i mam zamiar ją wykorzystać. Każdy chce, żeby trener na niego stawiał, a ja nie jestem wyjątkiem. Moja forma idzie do góry, a ja się cieszę, że zapisuję się regularnie w protokołach meczowych. Teraz chciałbym to również przenieść na reprezentację - zapewnia w rozmowie z Super Expressem.
- Wylosowaliśmy ich w walce o Euro, więc na pewno ten sparing jest dla nas plusem - mówi o środowym rywalu Klich. - Dzięki temu będziemy mogli zobaczyć, z czym przyjdzie nam się mierzyć w walce o punkty.
Cała rozmowa w Super Expressie.