Serb jest wyłączony z treningów od zakończenia rundy jesiennej. W przerwie między rundami chorował na grypę, po której pojawiły się ostre powikłania kardiologiczne. Po jednych z kolejnych badań lekarze napotkali symptomy wskazujące na to, że Jovanović może chorować na białaczkę, ale na szczęście w połowie lutego po serii testów wykluczono tę chorobę.
We wtorek wiślak po dwóch miesiącach przerwy pojawił się w Krakowie i spotkał się z klubowym lekarzem Mariuszem Urbanem. W środę natomiast spotkał się w ośrodku treningowym w Myślenicach z kolegami z drużyny i trenerem Franciszkiem Smudą.
- W tym momencie mogę powiedzieć, że z moim zdrowiem jest już dużo lepiej. Jestem szczęśliwy, że mogłem wrócić do Krakowa i do drużyny, bo bardzo się za nimi stęskniłem. Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które wspierały mnie w tych trudnych momentach - mówi Jovanović na łamach wisla.krakow.pl.
Przez kilka najbliższych dni zawodnik będzie przechodził kolejne badania kardiologiczne w celu potwierdzenia wcześniejszych diagnoz i jednoznacznego określenia, kiedy możliwy jest jego powrót do zajęć.
Jovanović jest zawodnikiem Wisły od lata 2011 roku. W tym czasie rozegrał dla krakowian 67 oficjalnych spotkań.