Giannis Papadopoulos: Polska ekstraklasa zbliżona do greckiej
- To dobre uczucie zadebiutować w Cracovii. Wygraliśmy i to jest najważniejsze - mówi po debiucie w Pasach Giannis Papadopoulos, który w meczu z Jagiellonią Białystok zostawił po sobie dobre wrażenie.
Papadopoulos wcześniej występował w greckiej ekstraklasie i w niemieckiej 2. Bundeslidze. Jak ocenia polską ekstraklasę po pierwszym z nią kontakcie? - Myślę, że poziom polskiej ekstraklasy jest zbliżony do poziomu greckiej ekstraklasy i niemieckiej 2. Bundesliga. Jest wiele podobieństw.
Lewonożny pomocnik - zgodnie z zasadą, że dobry piłkarz aklimatyzuje się szybciej - szybko złapał kontakt z nowymi kolegami. - "Papa" to świetny chłopak i dobry piłkarz. Pasuje do naszej drużyny. Wzięliśmy go do siebie - to jest jeden z naszych braci. To śmieszny gość - uśmiecha się Edgar Bernhardt.
Adam Marciniak: - To fajny, pozytywny, uśmiechnięty chłopak. Mówi po angielsku, więc nie mamy problemu z komunikacją. Fajnie też wygląda piłkarsko, ale głębsza ocena należy do trenera.
- Pokazał próbkę swoich umiejętności, był bardzo aktywny i bardzo chętny do gry. To było fajne, że był ciągle "pod grą". Ma umiejętności na wysokim poziomie. Jest wzmocnieniem naszej drużyny - dodaje Sebastian Steblecki.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Trener Stawowy nie chce być posłuszny - rozmowa z prezesem Cracovii Januszem Filipiakiem