LM: Barcelona i Atletico powalczą czwarty raz w sezonie, znów szykuje się zacięty bój?
Czołowe zespoły Primera Divsion, które zmierzą się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, w tym sezonie rywalizowały już ze sobą trzykrotnie, a kibice byli świadkami ledwie dwóch goli.
Zbyt wielu emocji nie dostarczył pojedynek ligowy pomiędzy obiema drużynami. 11 stycznia bieżącego roku fani w Madrycie zamiast pięknego spektaklu obejrzeli piłkarskie szachy bez klarownych sytuacji strzeleckich i zdobyczy bramkowych.
Ekipa Diego Simeone we wszystkich trzech pojedynkach udowodniła, że potrafi walczyć jak równy z równym z Barceloną. Wiele wskazuje zatem na to, że pojedynki w Champions League także będą zacięte. - Nie wiem, czy ktokolwiek zamieniłby się z nami na rywala. Atletico na własnym terenie jest niezwykle silne. Tyle dobrze, że jesteśmy przyzwyczajeni do rywalizacji na obiekcie Atletico - przyznaje dyrektor Blaugrany Andoni Zubizarreta.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- Po trzech konfrontacjach w tym sezonie wiemy, czego się spodziewać. Atletico zawsze gra bardzo zwarcie i czujnie, a przy tym potrafi stwarzać zagrożenie pod naszą bramką. Najważniejsze, abyśmy w pierwszym pojedynku na własnym terenie nie stracili ani jednego gola - zapowiada Victor Valdes.
Primera Division: Piłkarskie szachy zamiast hitu, Barca mistrzem półmetka
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)