Bundesliga: Bayer Leverkusen pokonany w Hamburgu! Sami Hyypia może się pakować?

Gol 17-letniego Juliana Brandta nie pomógł Aptekarzom, którzy przegrali z walczącym o utrzymanie HSV i po 29. kolejce mogą spaść na 5. pozycję w tabeli Bundesligi.

Przed pierwszym gwizdkiem niemieckie media prognozowały, że brak zwycięstwa Bayeru poskutkuje zdymisjonowaniem Samiego Hyypii. Dyrektor sportowy Rudi Voeller nie chciał przesądzać sprawy, jednak dał do zrozumienia, że sytuacja fińskiego trenera w klubie jest bardzo daleka od komfortowej.

Spotkanie w Hamburgu znakomicie rozpoczęli gospodarze - w 4. minucie po podaniu Rafaela van der Vaarta niesygnalizowany strzał z dystansu oddał Hakan Calhanoglu, a piłka wpadła do bramki przy słupku obok bezradnego Bernda Leno. Później kibice obserwowali wyrównany bój z szansami bramkowymi jednej i drugiej drużyny. Ataki Bayeru nie przynosiły rezultatu aż do 58. minuty, kiedy z dystansu huknął Julian Brandt. Uderzenie rewelacyjnego 17-latka zmierzało w środek bramki, ale Rene Adler zamiast pewnie złapać piłkę, skierował ją do siatki!

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Bayer zwietrzył szansę na zwycięstwo na Imtech-Arena i przejął inicjatywę, przystępując do zdecydowanych ataków. Adler w kilku sytuacjach uratował swój zespół i zrehabilitował się za wcześniejszy błąd, a w końcówce kapitalny strzał z woleja na wagę triumfu oddał Heiko Westermann. Obrońca HSV nie dał żadnych szans Leno i ekipa Mirko Slomki wywalczyła bezcenne trzy "oczka", awansując z 17. na 15. miejsce w tabeli.

Sebastian Boenisch rozegrał cały pojedynek w roli lewego obrońcy Bayeru i niczym szczególnym się nie wyróżnił.

Hamburger SV - Bayer Leverkusen 2:1 (1:0)
1:0 - Calhanoglu 4'
1:1 - Brandt 58'
2:1 - Westermann 82'

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Źródło artykułu: