30 czerwca wygaśnie bowiem jego umowa z Vitorią Setubal i wiele wskazuje na to, że nie zostanie przedłużona. W takiej samej sytuacji znalazł się przy Reymonta 22 Michał Miśkiewicz, który po świetnej rundzie jesiennej wiosną spuścił z tonu i w klubie stracili do niego zaufanie. Wisła co prawda prowadzi z nim rozmowy w sprawie nowego kontraktu, ale niespecjalnie zależy jej na zatrzymaniu 25-letniego bramkarza.
30-letni Kieszek jest wychowankiem Polonii Warszawa. W polskiej ekstraklasie rozegrał tylko 25 spotkań w latach 2003-2005, a od 2007 roku występuje za granicą. W latach 2007-2010 był zawodnikiem SC Braga, z którego w sezonie 2008/2009 był wypożyczony do Vitorii Setubal. Latem 2010 roku sięgnął po niego słynny FC Porto, ale na Estadio do Dragao spędził tylko rok, bo już w sezonie 2011/2012 bronił w Rodzie JC Kerkrade.
Latem 2012 roku wrócił do Portugalii i związał się z Vitorią Setubal. W minionym sezonie wystąpił w 27 meczach portugalskiej ekstraklasy, a w bieżącym w 24. Jego ogólny bilans w portugalskiej ekstraklasie to 73 spotkania, a w holenderskiej Eredivisie zaliczył 25 występów.
W kontekście obsady bramki Wisła zainteresowana jest też Grzegorzem Sandomierskim z KRC Genk i Jirim Pavlenką z Banika Ostrawa.