Ruch Chorzów wepchnął Górnika Zabrze w kryzys stulecia. "Nigdy w historii tak nie było"

Górnik Zabrze od pięciu miesięcy nie wygrał w T-Mobile Ekstraklasie. Najczarniejszą serię w historii klubu z Roosevelta zapoczątkowała porażka w 100. Wielkich Derbach Śląska przy Cichej.

3 grudnia 2013 roku po raz ostatni w T-Mobile Ekstraklasie wygrał Górnik Zabrze. Śląska drużyna pokonała wówczas na własnym stadionie Widzew Łódź (3:2). Od następnego meczu ligowego - 100. Wielkich Derbów Śląska z Ruchem Chorzów przy Cichej - rozpoczęła się czarna seria klubu z Roosevelta.

Jubileuszowa batalia 14-krotnych mistrzów Polski o prym na Górnym Śląsku zakończyła się bowiem zwycięstwem Niebieskich, które zapoczątkowało bezprecedensową w 66-letniej historii Górnika serię meczów zabrzan bez zwycięstwa. [ad=rectangle]
Od tego czasu Trójkolorowi zagrali już dwanaście meczów w lidze, notując sześć remisów i sześć porażek. Zabrzańska drużyna strzeliła przez ten czas dziewięć bramek, tracąc tych aż dwadzieścia-trzy. Dwa kolejne mecze górniczy zespół przegrał w Pucharze Polski.

- Nie przypominam sobie w historii Górnika - tej nowszej i tej starszej - takiej serii meczów bez zwycięstwa. Wiadomo, że przydarzały nam się okresy trudne, kiedy o ligowe punkty było bardzo ciężko, bo trudności organizacyjne były potężne, ale nigdy nie mieliśmy takiej serii meczów bez zwycięstwa - przyznaje Stanisław Oślizło, legendarny obrońca drużyny z Roosevelta.

Wieloletni kapitan Górnika i jedyny w historii Polak, który strzelił bramkę w finale europejskiego pucharu wierzy jednak, że od niedzielnych 101. Wielkich Derbów Śląska z Niebieskimi fatalna karta dla zabrzan się odwróci.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

- W Szczecinie były już zalążki bardzo dobrej gry, jakiej od tych chłopaków wszyscy oczekujemy. Wierzę, że w derbach tej motywacji także nie zabraknie i ta czarna seria się odwróci. Najważniejsze, że udało nam się utrzymać i teraz możemy walczyć o jak najwyższe miejsce w lidze - zauważa 8-krotny mistrz Polski i 6-krotny zdobywca Pucharu Polski z zabrzańskim klubem.

Oślizło nie traci wiary, że obecny sezon da się uratować. - Drużyna znajduje się w kryzysie 100-lecia, bo w dotychczasowej 66-letniej historii takiej serii nie było i myślę, że do "setki" już nie będzie. Ostatnie słabe wyniki naszych szans na dobry wynik w tym sezonie nie przekreślają, bo po podziale punktów cały czas jesteśmy w grze o czołówkę. Tego od Górnika oczekuję i na to liczę - puentuje ikona zabrzańskiego klubu.

Komentarze (0)