Hiszpan dostał trzy tygodnie, by uratować Piasta Gliwice

W środowy poranek Angel Perez Garcia został przedstawiony nowym trenerem Piasta Gliwice. Niewykluczone, że Hiszpan nie zdąży się nawet porządnie zaaklimatyzować, a już będzie wracał do ojczyzny.

Angel Perez Garcia na stanowisku trenera Piasta Gliwice zastąpił najdłużej pracującego dotąd szkoleniowca Marcina Brosza. Polski trener prowadził śląską drużynę blisko cztery lata, najpierw awansując z nią do T-Mobile Ekstraklasy, a następnie zdobywając awans do eliminacji Ligi Europejskiej.
[ad=rectangle]
Sukcesów tych z pewnością nie powtórzy jego następca, a już na pewno nie na mocy umowy, którą parafował z gliwickim klubem w środę. Garcia związał się bowiem z klubem z Okrzei... trzytygodniowym kontraktem. Przez ten czas 57-latek poprowadzi Piasta w pięciu meczach grupy spadkowej.

Jeśli zdoła z batalii o utrzymanie gliwickiej drużyny w elicie wyjść zwycięsko, to otrzyma od włodarzy klubu nową umowę. Degradacja Piasta oznaczać będzie najpewniej rozstanie ze szkoleniowcem.

Co ciekawe hiszpańskiemu szkoleniowcowi tak krótka umowa nie przeszkadza. - W Piaście widzę dla siebie wyzwanie. Zadanie postawione przed drużyną nie jest łatwe, bo tabela jest mocno spłaszczona, a nad strefą spadkową mamy tylko dwa punkty przewagi. Powiedziałem zawodnikom, że jeśli chcemy się utrzymać musimy zacząć wygrywać już od najbliższego meczu w Krakowie. Oni przyznali mi rację, bo wiedzą w jakiej sytuacji się znajdujemy - mówi Garcia.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Dodatkowego smaczku roszadzie na ławce trenerskiej Piasta dodaje fakt, iż wspomniany wcześniej Brosz był najdłużej pracującym trenerem w historii klubu. Jeśli gliwiczanie spadną, to Garcia... będzie szkoleniowcem prowadzącym zespół w roli pierwszego trenera najkrócej.

Źródło artykułu: