O przenosinach Marc-Andre ter Stegena na Camp Nou mówiło się już od kilku tygodni. W końcu FC Barcelona, wraz z informacją o zatrudnieniu na stanowisko trenera Luisa Enrique, oficjalnie potwierdziła transfer 22-letniego golkipera.
Niemiecki bramkarz w barwach Borussii M'gladbach zadebiutował w 2011 roku i od tego czasu był podstawowym piłkarzem zespołu. W dorosłej reprezentacji zadebiutował już rok później. Mimo młodego wieku, ter Stegen wystąpił w 108 meczach Bundesligi. Również dzięki jego interwencjom klub awansował w tym roku do Ligi Europejskiej. W 34 spotkaniach ostatniego sezonu przepuścił 43 gole i zaliczył 138 udane interwencje. W sezonie 2011/2012 został nawet uznany najlepszym bramkarzem ligi.
[ad=rectangle]
Jednocześnie FC Barcelona poinformowała o zakończeniu współpracy z Jose Manuelem Pinto, któremu 30 czerwca wygasa kontrakt. Doświadczony golkiper na Camp Nou spędził ponad 6 lat, podczas których zagrał w 73 spotkaniach. Z klubem sięgnął po 16 trofeów.[color=rgb(51, 51, 51); font-family: Arial, 'Helvetica Neue', sans-serif; font-size: 13px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 18.571428298950195px; orphans: auto; text-align: start; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: auto; word-spacing: 0px; -webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: rgb(255, 255, 255); display: inline !important; float: none;] Przypomnijmy, że przesądzone jest odejście również Victora Valdesa, dlatego w stolicy Katalonii można oczekiwać jeszcze jednego nowego bramkarza.
Wiadomo już, że z wypożyczeń powrócą dwaj wychowankowie klubu - Rafinha[/color] oraz Gerard Deulofeu. Pierwszy z nich w ostatnim sezonie współpracował w Celcie Vigo właśnie z Luisem Enrique. 19-latek był jednym z najlepszych graczy klubu i zagrał w 32 meczach (w 27 od pierwszego gwizdka). Ofensywny pomocnik zdobył 4 bramki, a prywatnie jest bratem byłego gracza Barcelony - Thiago Alcantary.
Deulofeu w Evertonie zagrał w 29 spotkaniach (11-krotnie w podstawowym składzie) i również zdobył cztery gole. 20-latek zapewne miałby lepsze statystyki, ale w grudniu doznał kontuzji uda, przez którą musiał odpocząć od futbolu na prawie dwa miesiące.
Co do Deulofeu to nie jestem do niego przekonany, ale czas pokaże czy rzeczywiście ma papiery na zrobienie kariery w Barcelonie.
I na koniec oczywiście: Gracias Pinto!. Na zawsze będzie pamiętany jako członek Dream Teamu Pepa. Czytaj całość