Pep Guardiola wciąż poszukuje stopera dla Bayernu, Godin i Garay kolejnymi kandydami

Bawarczycy zamierzają pozyskać nowego obrońcę, a media wymieniają nazwiska kolejnych znanych graczy. Na celowniku mistrza Niemiec znaleźli się piłkarze Atletico Madryt oraz Benfiki Lizbona.

Działacze Bayernu Monachium i trener Pep Guardiola przeczesują europejski rynek w poszukiwaniu klasowego konkurenta dla Dantego i Jerome'a Boatenga. Nowy stoper jest mistrzowi Niemiec potrzebny, ponieważ z klubu niemal na pewno odchodzi Daniel van Buyten, forma Holgera Badstubera po ciężkiej kontuzji jest dużą niewiadomą, a Javi Martinez najlepiej czuje się w linii pomocy.

W ostatnich tygodniach najgłośniej było o możliwym pozyskaniu Davida Luiza z Chelsea Londyn, jednak Brazylijczykiem interesują się także inne kluby. Skomplikowane może okazać się również pozyskanie łączonych z Bawarczykami Aymerika Laporte'a z Athletiku Bilbao oraz Mehdiego Benatii z AS Romy. Dlatego też Bayern zwrócił uwagę na kolejnych piłkarzy.

Według serwisu sport1.de i hiszpańskiej prasy Guardiola chętnie widziałby w swojej drużynie Diego Godina z Atletico Madryt. Urugwajczyk posiada odpowiednie doświadczenie i znakomicie kieruje defensywą Los Rojiblancos, a ponadto w wieku 28 lat ma przed sobą jeszcze kilka sezonów gry na najwyższym poziomie.
[ad=rectangle]
Kolejnym z kandydatów do przybycia na Allianz Arena jest Ezequiel Garay, który wraz z Benfiką Lizbona dwa razy z rzędu dotarł do finału Ligi Europejskiej. 27-latek ma ważny kontrakt z mistrzem Portugalii tylko do 2015 roku (połowę praw do jego karty zawodniczej posiada Real Madryt), dlatego transfer Argentyńczyka za stosunkowo niewielką kwotę już tego lata jest prawdopodobny.

Godin i Garay wydają się pasować do bawarskiego zespołu, ale - jak przekonuje SportBild - celem numer 1 pozostaje David Luiz. Bayern nie miałby nic przeciwko temu, by sprowadzić gracza The Blues w zamian za Mario Mandzukicia.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)