Robert Warzycha wyjeżdża do USA

Robert Warzycha nie ma licencji na pracę w Europie. Trener Górnika Zabrze w piątek odbył rozmowy na temat swojej przyszłości w miejskim magistracie, po których podjął decyzję o wyjeździe do USA.

Nie oznacza to jednak, że Robert Warzycha kończy swoją przygodę z Górnikiem Zabrze. - Porozmawiałem z włodarzami miasta i nasza współpraca będzie kontynuowana. Póki co wyjeżdżam do USA, bo mam tam kilka spraw do wyprostowania, ale za dwa tygodnie wracam do Zabrza - zapowiada w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl szkoleniowiec drużyny z Roosevelta.
[ad=rectangle]
PZPN w związku z licencyjnym zamieszaniem wokół Warzychy zapowiadał, że w dłuższej perspektywie nie pozwoli się wodzić za nos. Od przyszłego sezonu T-Mobile Ekstraklasa wstęp na ławkę rezerwowych mieliby mieć tylko członkowie sztabu posiadający stosowne licencje na wykonywanie konkretnych obowiązków.

Robert Warzycha (najpewniej) pozostanie trenerem Górnika Zabrze
Robert Warzycha (najpewniej) pozostanie trenerem Górnika Zabrze

Warzycha licencji na pracę w Europie nie posiada, a jego dokumenty z USA nie są respektowane przez UEFA. Na przeszkodzie wyrobieniu choć warunkowego pozwolenia na pracę w roli szkoleniowca stoją braki w wykształceniu trenera, który nie posiada matury, a to - w opinii piłkarskiej centrali - warunek bezwzględny.

Byłego reprezentanta Polski sprawa licencji jednak nie elektryzuje. - Będziemy na ten temat rozmawiać po moim powrocie. Musimy spotkać się w odpowiednim gronie i zastanowić się jakie kroki podjąć, by sprawę załatwić zgodnie z przepisami. Ja na pewno nie będę szukał wyjść alternatywnych. Chcę zdobyć licencję, po uprzednim przejściu niezbędnych kursów i zdaniu egzaminów - wyjaśnia Warzycha.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Umowa 51-letniego szkoleniowca z Górnikiem obowiązuje umowa do 30 czerwca 2017 roku. Dotychczas poprowadził zabrzan w dwunastu meczach ligowych, trzy wygrywając, cztery remisując i ponosząc pięć porażek.

Źródło artykułu: