Horoszkiewicz jest zawodnikiem berlińskiego klubu od sierpnia 2011 roku. Związał się wówczas ze Starą Damą trzyletnią umową, która wygasa z końcem czerwca i choć berlińczycy nie podjęli jeszcze wiążącej decyzji w sprawie jego przyszłości, wiele wskazuje na to, że nie przedłużą z nim współpracy.
Gdzie zatem zagra w nowym sezonie jeden z najbardziej utalentowanych polskich stoperów? Dużym zwolennikiem talentu 19-latka jest Franciszek Smuda, który aktualnie prowadzi Wisłę Kraków i chciałby ściągnąć Horoszkiewicza pod Wawel. Krakowski klub poczynił już pierwsze kroki w tym kierunku. Były selekcjoner reprezentacji Polski zna Horoszkiewicza jeszcze z czasów Zagłębia Lubin.
[ad=rectangle]
Sam Horoszkiewicz jeśli miałby wrócić do Polski, to najchętniej związałby się z klubem ze swoich rodzinnych strony, czyli Śląskiem Wrocław. Nastolatek znalazł się też na celowniku Cracovii, ale Pasy nie mają wąskiego grona kandydatów do gry - polują na każdego w przedziale wiekowym zadowalającym prezesa Janusza Filipiaka i z kartą na ręku. Wciąż aktualny jest też temat jego przejścia do II-ligowej włoskiej Pescary.
Horoszkiewicz występował w Herthcie w drużynie juniorów i rezerw. W tej drugiej rozegrał łącznie 19 spotkań w IV lidze.