Gieksa przy pustych trybunach walczy o zwycięstwo - zapowiedź meczu GKS Katowice - Tur Turek

- Kiepsko się gra przy pustych trybunach. Taki mecz przypomina bardziej sparing niż mecz ligowy, ciężko o jakieś dodatkowe emocje - mówi obrońca "Gieksy", Marcin Krysiński.

Mimo tego katowiczanie zapowiadają walkę o trzy punkty. - Musimy zagrać tak, jak w poprzednim meczu. Odważnie i agresywnie od samego początku - kontynuuje obrońca GKS. W Katowicach są powody do optymizmu. Pod wodzą trenera Adama Nawałki katowicki zespół gra co raz lepiej. W opinii widzów spotkanie z Jastrzębiem było najlepszym meczem, jaki rozegrali w tym sezonie.

Przed spotkaniem z Turem trener Nawałka ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Do składu wracają pauzujący za kartki Bartosz Iwan i Jacek Gorczyca, którzy najprawdopodobniej wybiegną w podstawowym składzie. Również trener Tura, Przemysław Cecherz, jest w komfortowej sytuacji, do kadry meczowej wraca Łukasz Adamski.

Ciężko w tym spotkaniu wskazać faworyta. Tur nie przegrał wprawdzie już od ośmiu spotkań (ostatni raz 3 września z Zagłębiem Lubin), ale katowiczanie nie zwykli u siebie przegrywać. Mimo, że stadion dla kibiców będzie zamknięty, każdy będzie mógł obejrzeć to spotkanie - transmisje z sobotniego meczu przeprowadzi Telewizja Silesia.

GKS Katowice - Tur Turek / sb. 8.11.2008 godz. 14.00

Przewidywalne składy:

GKS Katowice: Gorczyca - Krysiński, Markowski, Kapias, Mielnik, Domżalski, Bonk, Iwan, Plewnia, Kaliciak.

Tur Turek: Janicki - Grabowski, Madera, Kiczyński, Derbich, Olszewski, Hyży, Łagiewka, Skokowski, Imeh, Cichos.

Sędzia: Jarosław Chmiel (Warszawa).