Po dwuletnim nieudanym okresie w Manchesterze United Shinji Kagawa powrócił do Borussii Dortmund. Żółto-czarni podpisali z nim czteroletni kontrakt, chociaż Juergen Klopp ma w linii pomocy takie gwiazdy jak Marco Reus, Henrich Mchitarjan czy Pierre-Emerick Aubameyang.
Według Bildu Kagawa w sezonie 2014/2015 ma stopniowo wracać do optymalnej formy, by w kolejnych rozgrywkach zastąpić w roli lidera zespołu Reusa. Nie jest tajemnicą, że gwiazdora reprezentacji Niemiec kuszą najsilniejsze europejskie kluby, a w jego umowie zawarta jest klauzula odstępnego opiewająca na zaledwie 25 mln euro.
- W ostatnich dniach po raz pierwszy pojawiła się realna możliwość pozyskania Shinjiego z Manchesteru. Oczywiście zdecydowaliśmy się to zrobić, ponieważ Kagawa ma ogromną jakość i powinien okazać się istotnym wzmocnieniem naszego zespołu - przekonuje dyrektor sportowy Michael Zorc.
[ad=rectangle]
- Shinji jest świetnie wyszkolony technicznie i kreatywny, ma bardzo duże umiejętności. Koniecznie chciał wrócić do Borussii, a my jesteśmy pewni, że u nas wróci do najwyższej formy - mając spokój, czas i będąc docenianym. Potrzebuje tego po dwóch latach nieregularnej gry - tłumaczy na łamach bvb.de Hans-Joachim Watzke.
Kagawa przyznaje, że może być wdzięczny dortmundczykom za otrzymanie drugiej szansy. - Borussia jest jak rodzina. Czuję dumę, że o mnie nie zapomniała i ponownie ściągnęła. Chciałem zrealizować moje marzenia o Premier League, a teraz po prostu cieszę się z powrotu do Dortmundu, do wspaniałej drużyny i wyjątkowych kibiców - przyznaje 25-latek.