W pierwszym dniu eliminacji oczy kibiców w Europie zwrócone będą przede wszystkim na dortmundzki Signal Iduna Park, gdzie zawitają waleczni Szkoci. Mistrzowie świata są zdecydowanymi faworytami, ale jeśli zagrają w defensywie tak jak w środę przeciwko Argentynie (2:4), wygrana nie przyjdzie im łatwo.
- Nie możemy pozwolić sobie w obronie na takie błędy, jakie miały miejsce ostatnio. Wszystko wskazuje na to, że do gry wróci Jerome Boateng, za to po bokach nie mamy zbyt wiele opcji - przyznaje Joachim Loew. - Wszyscy szkoccy piłkarze grają w lidze angielskiej. Stevena Naismitha stać na wiele w ataku, a najbardziej znany jest Darren Fletcher - analizuje na łamach sport1.de.
[ad=rectangle]
- Trafiliśmy do dość silnej grupy. Szkoci i Irlandczycy zawsze dają z siebie wszystko, a Polska ostatnio sprawiała nam kłopoty. Nie możemy jednak mieć innego celu niż awans z pierwszego miejsca - tłumaczy Andre Schuerrle, który ma wystąpić w wyjściowej "11". Na "szpicy" najprawdopodobniej zabraknie Mario Gomeza, a w rolę napastnika wcieli się Thomas Mueller.
W innym meczu "polskiej" grupy Irlandia spróbuje wywieźć komplet punktów z Gruzji. W składzie ekipy Martina O'Neilla nie brakuje weteranów: 38-letniego Shaya Givena, 34-letniego Robbiego Keane'a i 33-letniego Johna O'Shea. Aż czterech kadrowiczów na co dzień występuje w czołowym zespole Premier League Evertonie, natomiast po trzech w Hull City i Stoke City.
Hitem poniedziałku powinno okazać się starcie Szwajcarów z Anglii. W roli selekcjonera Helwetów, którzy na mundialu wypadli lepiej od Synów Albionu, zadebiutuje Vladimir Petković. Zespół Roya Hodgsona nie zachwycił w czwartkowym pojedynku towarzyskim, w którym po golu Wayne'a Rooneya z rzutu karnego pokonał 1:0 Norwegię.
Emocjonująco zapowiada się pojedynek w Wiedniu, gdzie coraz silniejsza kadrowo Austria ugości Szwedów dowodzonych przez Zlatana Ibrahimovicia. Oba zespoły zmierzyły się w eliminacjach MŚ 2014 i oba wygrały u siebie po 2:1. Co ciekawe, w austriackiej kadrze znalazło się decyzją Marcela Kollera aż 11 zawodników z ligi niemieckiej.
Hiszpanie po fatalnym występie w Brazylii odmłodzili zespół (powołanie otrzymał m.in. rewelacyjny 19-letni piłkarz FC Barcelony Munir El Haddadi). Na inaugurację eliminacji czeka ich łatwa przeprawa w Walencji, gdzie zawitają Macedończycy, którzy w kwalifikacjach do MŚ z dorobkiem ledwie 7 "oczek" uplasowali się na ostatnim miejscu w swojej grupie. Przypomnijmy, że najbardziej znany piłkarz z reprezentacji Bałkanów Goran Pandev zakończył już karierę w kadrze.
Dopiero we wtorek do rywalizacji przystąpi trzeci zespół ostatniego mundialu. Holendrów już na starcie czeka wymagające zadanie - wyjazdowa potyczka z reprezentacją Czech. Obie drużyny w tygodniu przegrały mecze towarzyskie - Pomarańczowi z Włochami 0:2, a nasi południowi sąsiedzi 0:1 z USA. Warto dodać, że Czesi mają nowego selekcjonera - Pavla Vrbę, który odniósł wiele sukcesów z Viktorią Pilzno. Nie dokonał on kadrowej rewolucji, nominując m.in. Petra Cecha i Tomasa Rosicky'ego. Brakuje za to Tomasa Hubschmana oraz Jaroslava Plasila.
Guus Hiddink nie ma do dyspozycji najlepszego w Brazylii Holendra - Arjena Robbena, który podobnie jak Klaas-Jan Huntelaar leczy uraz. Tymczasem Robin van Persie i Dirk Kuyt bardzo słabo wypadli w Bari przeciwko Włochom. - Liczyłem na dużo lepszy powrót po 15 latach do pracy z kadrą, ale dla wyniku kluczowe znaczenie miała czerwona kartka, którą na początku zobaczył Martins Indi. Później udało nam się przynajmniej nie stracić gola - tłumaczy porażkę Hiddink, cytowany przez football-italia.net.
Włosi dowodzeni przez Antonio Conte przeciwko Oranje zagrali znakomicie, chociaż nowy trener zdecydował się na dość eksperymentalne zestawienie. We wtorek Squadra Azzurra zagra z odmłodzonymi Norwegami (tylko jeden piłkarz powołany przez Per-Mathiasa Hoegmo ma na koncie więcej niż 50 meczów w kadrze). Wśród przyjezdnych nie wystąpi Giorgio Chiellini, który nabawił się kontuzji, a także pominięty przez trenera Mario Balotelli.
Przypomnijmy, że do turnieju finałowego po raz pierwszy awansują aż 24 zespoły. To oznacza, iż bezpośrednio przepustki zapewni zajęcie co najmniej drugiego miejsca w tabeli grupy. We Francji zagra także najlepsza drużyna z trzeciej lokaty oraz zwycięzcy czterech barażowych dwumeczów pomiędzy ekipami z trzecich pozycji w grupach.
Warto dodać, że zgodnie z nowymi regułami większość meczów w całych eliminacjach ma rozpoczynać się o godzinie 20.45. Część pojedynków rozgrywanych będzie natomiast o 18.00.
Program meczów 1. kolejki eliminacji Euro 2016:
niedziela, 7 września, godz. 18.00
Dania - Armenia
Gruzja - Irlandia
Węgry - Irlandia Północna
niedziela, 7 września, godz. 20.45
Gibraltar - Polska
Niemcy - Szkocja
Grecja - Rumunia
Portugalia - Albania
Wyspy Owcze - Finlandia
poniedziałek, 8 września, godz. 18.00
Rosja - Liechtenstein
poniedziałek, 8 września, godz. 20.45
Austria - Szwecja
Czarnogóra - Mołdawia
Estonia - Słowenia
Hiszpania - Macedonia
Szwajcaria - Anglia
Ukraina - Słowacja
Luksemburg - Białoruś
San Marino - Litwa
wtorek, 9 września, godz. 18.00
Azerbejdżan - Bułgaria
Kazachstan - Łotwa
wtorek, 9 września, godz. 20.45
Islandia - Turcja
Norwegia - Włochy
Chorwacja - Malta
Czechy - Holandia
Andora - Walia
Bośnia i Hercegowina - Cypr