Mielczanie znów zawiedli - wyniki niedzielnych meczów 7. kolejki II ligi

Nie udał się pierwszy mecz Stali Mielec pod wodzą nowego szkoleniowca. Janusz Białek od 5. września pełni funkcję trenera, a na swoją inaugurację wyraźnie uległ Błękitnym Stargard Szczeciński.

Od razu pierwszy groźniejszy atak przyjezdnych przyniósł im bramkę. Na listę strzelców wpisał się Michał Magnuski. Błękitni Stargard Szczeciński poszli za ciosem i jeszcze przed przerwą wyszli na dwubramkowe prowadzenie za sprawą trafienia Piotra Wojtasiaka. Stal Mielec dobił w samej końcówce meczu Bartosz Flis. Mielczanie znajdują się w strefie spadkowej i z taką nie grą nie mają zbyt dużych perspektyw, aby ją rychło opuścić. Błękitni utrzymują się w środku tabeli, ale panuje w niej taki ścisk, że do wicelidera tracą tylko punkt!
[ad=rectangle]  
Dużo bardziej wyrównany był mecz w Legionowie, gdzie gospodarze podejmowali Okocimski Brzesko. Od początku spotkania to Legionovia ruszyła do ataków. W 20. minucie piłka zatrzepotała w siatce przyjezdnych, ale arbiter dopatrzył się spalonego. Chwilę później doszło do sporych kontrowersji, bowiem wydaje się, że Kamil Tlaga został powalony w "szesnastce", ale arbiter nakazał grać dalej. Gospodarze swoją przewagę udokumentowali tuż przed przerwą. Do wrzuconej w pole karne piłki doszedł Łukasz Kominiak i strzałem głową pokonał bramkarza. Zawodnicy z Brzeska na drugą połowę wyszli z mocnym postanowieniem wyrównania i gola zdobyli już po dziesięciu minutach. Ładną akcję całego zespołu strzałem z pola karnego wykończył Wojciech Wojcieszyński. Do końca meczu za wiele już się nie wydarzyło i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Świadkami ciekawego widowiska byli kibice w Limanowej. Obejrzeli oni wymianę ciosów pomiędzy gospodarzami a Puszczą Niepołomice. Już w 3. minucie Limanovia powinna wyjść na prowadzenie, gdy Rafał Waksmundzki minął bramkarza, ale jego strzał z linii bramkowej wybił defensor. Goście odpowiedzieli błyskawicznie. Najpierw po strzale Longinusa Uwakwe świetnie interweniował bramkarz, a później Witold Cichy trafił w poprzeczkę. Po szalonym początku meczu tempo trochę spadło. Mecz ożywił się w drugiej połowie, a w 64. minucie kibice obejrzeli pierwszą bramkę. Marcin Chmiest wykorzystał ogromne zamieszanie w polu karnym i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Osiem minut przed końcem Puszcza wyrównała. Piłkę za krótko wybił Damian Majcher, a wykorzystał to Łukasz Nowak. Wcześniej mogło być 2:0 dla gospodarzy, ale Artur Skiba przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Ostatecznie limanowianie nie zdobyli nawet jednego punktu. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry obrońcy znów za krótko wybili piłkę, a skorzystał z tego Zbigniew Zakrzewski.
Wyniki niedzielnych meczów 7. kolejki II ligi:
Stal Mielec - Błękitni Stargard Szczeciński 0:3 (0:2)

0:1 - Michał Magnuski 13'
0:2 - Piotr Wojtasiak 36'
0:3 - Bartosz Flis 87'

Legionovia Legionowo - Okocimski Brzesko 1:1 (1:0)
1:0 - Łukasz Kominiak 45'
1:1 - Wojciech Wojcieszyński 55'

Limanovia Limanowa - Puszcza Niepołomice 1:2 (0:0)
1:0 - Marcin Chmiest 64'
1:1 - Łukasz Nowak 82'
1:2 - Zbigniew Zakrzewski 90+1'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 MKS Kluczbork 34 16 11 7 44:30 59
2 Zagłębie Sosnowiec 34 15 13 6 53:37 58
3 Rozwój Katowice 34 16 9 9 54:40 57
4 Raków Częstochowa 34 17 6 11 43:34 57
5 ROW 1964 Rybnik 34 15 11 8 51:37 56
6 Błękitni Stargard 34 16 7 11 46:42 55
7 Stal Stalowa Wola 34 15 9 10 54:41 54
8 Stal Mielec 34 14 10 10 49:42 52
9 Znicz Pruszków 34 11 13 10 40:35 46
10 Nadwiślan Góra 34 12 9 13 49:52 45
11 Legionovia Legionowo 34 11 9 14 48:48 42
12 Siarka Tarnobrzeg 34 11 8 15 41:51 41
13 Wisła Puławy 34 10 9 15 45:53 39
14 Okocimski Brzesko 34 8 15 11 32:43 39
15 Puszcza Niepołomice 34 8 12 14 37:43 36
16 Kotwica Kołobrzeg 34 8 11 15 45:51 35
17 Górnik Wałbrzych 34 7 9 18 30:57 30
18 Limanovia Limanowa 34 6 9 19 30:55 27
Źródło artykułu: