2. Bundesliga: Udany powrót Wojtkowiaka, Przybyłko bez gola, Kobylański znów zawiódł
Grzegorz Wojtkowiak powrócił do gry po kontuzji i cieszył się ze zwycięstwa w meczu ligowym. Na listę strzelców nie zdołał wpisać się natomiast Kacper Przybyłko z SpVgg Greuther Fuerth.
SpVgg Greuther Fuerth również zagrało poza własnym obiektem i nieoczekiwanie uległo 0:1 SV Sandhausen. Kacper Przybyłko spisał się bardzo słabo, był niemal zupełnie niewidoczny i już w 68. minucie szkoleniowiec Koniczynek ściągnął go z boiska.
Martin Kobylański w debiucie w Unionie Berlin przebywał na placu gry przez 51 minut, a jego zespół przegrał aż 0:4 z 1.FC Nuernberg. Młodzieżowy reprezentant Polski utrzymał miejsce w wyjściowym składzie, ale znów nie spełnił oczekiwań trenera. Po przerwie nie wrócił już do gry, a Union przegrał 1:2 z 1. FC Heidenheim.
Warto dodać, że w sobotę swój mecz rozegrał Rafał Gikiewicz z Eintracht Brunszwik. Polski bramkarz trzykrotnie wyciągał piłkę z siatki w przegranym 1:3 spotkaniu z RB Lipsk.