W letnim oknie transferowym Hamburger SV dokonał istotnych wzmocnień kadrowych, pozyskując tak znanych graczy jak Pierre-Michel Lasogga, Valon Behrami, Lewis Holtby czy Matthias Ostrzolek. Liczono, że dzięki tym nabytkom Rothosen zaczną wreszcie spełniać oczekiwania. Tymczasem po trzech seriach spotkań Bundesligi HSV ma na koncie tylko jedno "oczko", ani jednego zdobytego gola i zamyka tabelę.
[ad=rectangle]
Nie widząc możliwości poprawy gry zespołu pod wodzą Mirko Slomki, działacze postanowili rozstać się ze szkoleniowcem. Dorobek 47-latka, byłego opiekuna Schalke 04 i Hannoveru 96, w meczach Bundesligi nie jest imponujący: 3 zwycięstwa, 3 remisy i 10 porażek.
Kto może zająć miejsce zdymisjonowanego Slomki? Działacze najchętniej sięgnęliby po uzdolnionego Thomasa Tuchela, który po ostatnim sezonie zrezygnował z prowadzenia FSV Mainz. 41-letni trener dał jednak jasno do zrozumienia, że w sezonie 2014/2015 zamierza odpocząć od futbolu. Do wzięcia jest także znany Holender i trener HSV w latach 2008-2009 Martin Jol.
Warto dodać, że zagrożony zwolnieniem czuć może się również prowadzący Schalke 04 Gelsenkirchen Jens Keller. Jeśli Koenigsblauen szybko nie wrócą na ścieżkę zwycięstw, do roszady może dojść już w październiku.