W pierwszych trzech kolejkach Bundesligi Paweł Olkowski łącznie przebywał na murawie zaledwie przez 28 minut. Dość nieoczekiwanie w derbowej konfrontacji z Gladbach Peter Stoeger posłał kadrowicza Adama Nawałki do boju w wyjściowej jedenastce, sadzając wśród rezerwowych Daniela Halfara.
Olkowski rozegrał aż 83 minuty. Jakie otrzymał noty? Portal express.de przyznał mu niezłą ocenę "3" (gdzie "1" - najlepsza, "6" - najgorsza), wskazując, że poza zmarnowaniem dogodnej sytuacji z 17. minuty, pokazał się z dobrej strony. Jak wyliczono, 24-latek miał 37 kontaktów z piłką i 15 spośród jego 23 podań dotarło do adresata.
[ad=rectangle]
Surowsi dla operującego na prawym skrzydle Polaka okazali się redaktorzy ksta.de oraz sportal.de, od których otrzymał odpowiednio "4" i "4,5". "Nie był to zbyt udany i szczęśliwy debiut w podstawowym składzie. Na początku potrafił być aktywny i pokazywał się do gry, ale obrona Gladbach skutecznie utrudniła mu zadanie. Miał też problemy z odpowiednio szybkimi powrotami do defensywy" - skomentowano występ Olkowskiego.
Nowy nabytek 1.FC Koeln niedzielnym występem raczej nie przekonał do siebie szkoleniowca i wszystko wskazuje na to, że w środę w wyjazdowym spotkaniu z Hannoverem 96 usiądzie na ławce rezerwowych. Nie jest wykluczone, że jego miejsce w składzie zajmie Sławomir Peszko.