Remisów nigdy za wiele - relacja z meczu Dolcan Ząbki - Olimpia Grudziądz

Tradycji stało się zadość i Dolcan znowu zremisował na własnym boisku. Spotkanie z Olimpią mogło się podobać, obie drużyny chciały za wszelką cenę wygrać i walczyły o to do ostatnich minut.

W Ząbkach mają już dość remisów i bardzo chcieli wygrać na własnym stadionie, co ostatni raz udało się 16 sierpnia. Problem jednak w tym, że dokładnie tego samego dnia ostatnią ligową porażkę zanotowała Olimpia Grudziądz. Tak więc obydwie passy trwają dalej.
[ad=rectangle]
Od pierwszego gwizdka sędziego zespoły weszły na wysokie obroty. W pierwszych dziesięciu minutach dwukrotnie Tomasz Chałas znajdował się w dogodnych sytuacjach, jednak za pierwszym razem jego strzał obronił Łukasz Sapela, następnie piłka przeszła obok słupka.

Potem do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy osiągnęli optyczną przewagę. Aktywni byli Denis Popović i Robert Szczot, często do ataków włączali się boczni obrońcy, czyli Marcin Woźniak i Bartosz Jaroch. W końcu przyniosło to efekt bramkowy - w 36. minucie Denis Popović kapitalnie wykonał rzut wolny z 20 metrów podyktowany za faul na nim. Piłka odbiła się od górnej części słupka i wpadła do bramki, Rafał Leszczyński mógł jedynie biernie obserwować to uderzenie.

Strata bramki wybiła ząbczan z rytmu i do końca pierwszej połowy nie stworzyli sobie żadnej dogodnej sytuacji. Goście za to zadowoleni z prowadzenia decydowali się na efektowne rozwiązania, jak np. Marcin Kaczmarek, który z ostrego kąta zdecydował się na strzał "nożycami" na minutę przed przerwą. Wyglądało to bardzo ładnie, tyle że piłka poleciała Panu Bogu w okno.

Początek drugiej połowy to dwa szybkie ciosy w wykonaniu gospodarzy. Przebudził się Grzegorz Piesio, który w pierwszej połowie był mało widoczny. W 50. minucie piłka dość przypadkowo po jego akcji trafiła pod nogi Tomasza Chałasa. Napastnik Dolcanu za trzecim razem nie mógł już nie strzelić gola, zwłaszcza że Łukasz Sapela odsłonił mu znaczną część bliższego rogu.

Trzy minuty później było już 2:1 dla miejscowych. Damian Jakubik sprytnie i precyzyjnie zagrał do Grzegorza Piesia, który uderzeniem z prostego podbicia nie dał szans bramkarzowi Olimpii. Warto dodać, że tuż przed tą akcją uderzenie z woleja Marcina Kaczmarka z najwyższym trudem obronił Rafał Leszczyński.

Zespół trenera Dariusza Kubickiego zareagował pozytywnie i od razu rzucił się do ataków. Długo były one dość chaotyczne, jednak w 73. minucie wreszcie przyniosły zamierzone efekt. Bardzo aktywny po przerwie Marcin Kaczmarek z prawego narożnika boiska posłał dokładną piłkę w pole karne, a wprowadzony chwilę wcześniej 16-letni Oskar Trzepacz głową zdobył swojego premierowego gola w pierwszej lidze.

W przeciwieństwie do wcześniejszych remisowych spotkań w Ząbkach, tutaj nikt nie myślał o dowiezieniu remisu do końca meczu. Obie drużyny zaciekle atakowały, a gra przenosiła się spod jednej bramki pod drugą.

Goście mieli piłkę meczową w 92. minucie, kiedy to Rafał Leszczyński spóźnił się z wyjściem poza pole karne i sfaulował napastnika Olimpii. Sędzia Michał Szczerbowicz z Olsztyna mógł za to zagranie dać czerwoną kartkę, jednak zlitował się nad Leszczyńskim i pokazał tylko "żółtko". Do piłki na 25. metrze podszedł Denis Popović, jednak nie udało mu się skopiować wyczynu z pierwszej połowy i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Dolcan Ząbki - Olimpia Grudziądz 2:2 (0:1)
0:1 - Denis Popović 36'
1:1 - Tomasz Chałas 50'
2:1 - Grzegorz Piesio 53'
2:2 - Oskar Trzepacz 73'

Składy:


Dolcan Ząbki:
Rafał Leszczyński - Mateusz Cichocki, Piotr Klepczarek, Rafał Zembrowski, Szymon Matuszek - Damian Jakubik (70' Paweł Tarnowski), Bartosz Osoliński, Grzegorz Piesio, Rafał Grzelak (84' Łukasz Sierpina), Kamil Mazek (90+1' Tomasz Prejs)- Tomasz Chałas.

Olimpia Grudziądz:
Łukasz Sapela - Bartosz Jaroch (70' Oskar Trzepacz), Michał Łabędzki, Michal Piter-Bucko, Marcin Woźniak - Dariusz Kłus, Denis Popović, Maciej Rogalski, Robert Szczot (83' Adam Banasiak), Marcin Kaczmarek, Arkadiusz Aleksander (89' Adam Cieśliński).

Żółte kartki: Kamil Mazek, Szymon Matuszek, Rafał Grzelak, Paweł Tarnowski, Rafał Leszczyński (Dolcan).

Sędzia:
Michał Szczerbowicz (Olsztyn).

Komentarze (0)