Premierowy dublet Philippa Lahma, kapitan Bayernu czekał na to blisko 700 meczów!

Bayern Monachium pokonał Werder Brema aż 6:0, a Philipp Lahm dwukrotnie zmusił do kapitulacji Raphaela Wolfa. Niemiec występujący od kilku miesięcy na pozycji defensywnego pomocnika w 20. minucie wykorzystał podanie Thomasa Muellera, natomiast w drugiej połowie nie pomylił się po wymianie piłki z Xherdanem Shaqirim.
[ad=rectangle]
Dla Lahma sobotni występ był 548. w rozgrywkach klubowych - 477 razy zagrał dla Bayernu, zaś dla VfB Stuttgart wystąpił 71 razy, a ponadto w reprezentacji Niemiec, łącznie z "młodzieżówkami", wystąpił 133-krotnie. Dopiero w 681. oficjalnym meczu zdarzyło się, by w jednym meczu dwukrotnie cieszył się ze zdobytej bramki!

Urodzony w listopadzie 1983 roku filigranowy zawodnik ma w dorobku 12 trafień w Bundeslidze, po 2 bramki w Pucharze UEFA i Pucharze Niemiec oraz 3 gole w rezerwach Bayernu w Lidze Regionalnej. Dla drużyny narodowej Lahm trafił łącznie 6 razy.

- Ten, kto postawił, że zdobędę dwa gole, jest teraz bogaty. Prawdopodobieństwo moich trafień jest bardzo małe, a dublet zdarzył mi się po raz pierwszy w karierze! Oczywiście cieszę się z tego wyczynu, ale najważniejsze jest pewne i bezproblemowe zwycięstwo. Teraz liczymy na pokonanie na wyjeździe AS Romy - skomentował kapitan drużyny na łamach fcbayern.de.

Bundesliga: Pogrom w Monachium bez udziału "Lewego", beniaminek ograł Borussię!