Zdenerwowany trener nie przebierał w słowach: Dla mnie był to skandal
Piłkarze z Siedlec w niedzielę nie sprostali Termalice Bruk-Bet Nieciecza. Rozgoryczenia postawą arbitrów nie krył po spotkaniu trener Daniel Purzycki.
Jakub Artych
Pogoń Siedlce w premierowym sezonie na zapleczu ekstraklasy walczy o ligowy byt. W niedzielę biało-niebiescy podejmowali drużynę z Niecieczy, która od pierwszej kolejki jest liderem rozgrywek. W spotkaniu przełomowa okazała się 68 minuta, w której obrońca gospodarzy Tomasz Lewandowski otrzymał kontrowersyjną czerwoną kartkę. Według opiekuna biało-niebieskich, sędzia popełnił kardynalny błąd.
Trener beniaminka miał sporo zastrzeżen do pracy arbitrów
- Kwintesencją tego całego zamieszania niech będzie zdarzenie, gdzie do sędziego bocznego poszedł zawodnik Biskup i powiedział "Łukasz co ty odpier*****”. Takie słowa do arbitra mogą o czymś świadczyć. Niech to zostanie bez dalszego mojego komentarza - dodał opiekun beniaminka.Przypomnijmy, iż zespół z Siedlec przegrał z Termalicą 4:1. Dwie bramki dla lidera I ligi zdobył Dariusz Jarecki. Po jednym golu dla przyjezdnych dołożył Jakub Biskup oraz Wiktor Płaneta. Dla beniaminka natomiast jedyną bramkę uzyskał doświadczony Bartosz Tarachulski.
Lider pokazał klasę - relacja z meczu Pogoń Siedlce - Termalica Bruk-Bet Nieciecza