W grupie D jednostronny przebieg powinna mieć rywalizacja w Norymberdze, gdzie zawita Gibraltar. Debiutant w eliminacjach do mistrzostw Europy rozegrał do tej pory trzy spotkania, w których stracił 17 goli i nie strzelił ani jednej bramki. Niemcy nie zagrają wprawdzie w najmocniejszym składzie (brakuje m.in. Marco Reusa, Bastiana Schweinsteigera, Mesuta Oezila i Andre Schuerrle), ale powinni bez trudu sięgnąć po komplet punktów. Joachim Loew zapowiedział, że oczekuje występu godnego mistrzów świata i bardzo wysokiego zwycięstwa po październikowych niepowodzeniach (0:2 z Polską oraz 1:1 z Irlandią).
[ad=rectangle]
Niemcy i Polacy są wyraźnymi faworytami swoich meczów, tymczasem trudno wskazać drużynę, która ma większe szanse na zwycięstwo na Celtic Park w Glasgow. Wyżej w tabeli grupy plasują się Irlandczycy, którzy odebrali punkty kadrze Loewa w spotkaniu wyjazdowym, ale Szkoci będą mieć za sobą ponad 50 tysięcy gardeł. Ponadto to drużyna Martina O'Neilla przystąpi do rywalizacji bardziej osłabiona - zabraknie między innymi Glenna Whelana oraz Jamesa McCarthy'ego.
Pomimo problemów nieco silniejsza kadrowo wydaje się być reprezentacja z Zielonej Wyspy. Szkotów straszyć będzie autor 65 goli w narodowych barwach Robbie Keane, wspierany przez Aidena McGeady'ego. 28-latek jest jednym z czterech graczy Evertonu, którzy mogą pojawić się na murawie - obok Seamusa Coleman, Darrona Gibsona oraz Szkota Stevena Naismitha. Co ciekawe, obaj selekcjonerzy sięgnęli po trzech piłkarzy grających na co dzień w Derby County, a naprzeciwko siebie mogą stanąć również gracze Hull City i Wigan Athletic.
Jedną z rewelacji pierwszych kolejek eliminacyjnych jest Irlandia Północna, która ma w dorobku komplet 9 punktów. Prawdziwym wyzwaniem dla kadrowiczów Michaela O'Neilla będzie piątkowy pojedynek w Bukareszcie z również niepokonaną Rumunią, w której doszło do zmiany selekcjonera - Victora Piturcę zastąpił Anghel Iordanescu (pracował już z kadra w latach 1993-1998 i 2002-2004). - Zagramy ofensywnie, ale będziemy mieć na uwadze, że nasi rywale są bardzo groźni z kontrataku i po stałych fragmentach gry - zapowiada rumuński trener na łamach goal.com.
Zaledwie punkt ma w dorobku reprezentacja Grecji prowadzona przez Claudio Ranieriego. Pokonanie Wysp Owczych jest dla Hellady obowiązkiem, podobnie jak dla Węgrów wygrana z Finlandią. W przypadku meczu w Budapeszcie faworyt nie jest jednak oczywisty, zwłaszcza że Balazs Dzsudzsak i spółka nie prezentują równego poziomu. Przeciwko sobie zagrają koledzy z ofensywnej formacji Lecha Poznań: Gergo Lovrencsics oraz Kasper Hamalainen.
Niezwykle ciekawa sytuacja wytworzyła się w grupie I, gdzie za pojedynek Serbii z Albanią punktów... nie przyznano żadnej drużynie (mimo zweryfikowania wyniku na 3:0 dla kadry Dicka Advocaata). Takie rozstrzygnięcie cieszy Portugalczyków, którzy po bramce Cristiano Ronaldo w doliczonym czasie gry pokonali na wyjeździe Danię. Fernando Santos przed meczem z nieobliczalną Armenią postawił na kilku weteranów, w tym Ricardo Carvalho, Jose Bosingwę i Tiago Mendesa. - To przyjemność ponownie spotkać piłkarzy mojej generacji, wspólnie odnieśliśmy przecież wiele sukcesów. Myślę, że możemy pomóc młodszym zawodnikom - przyznaje 33-letni pomocnik Atletico Madryt. Z ważnych ogniw Seleccao brakuje między innymi Fabio Coentrao, Miguela Veloso, Joao Moutinho i Hugo Almeidy.
W Belgradzie tym razem pojedynek odbędzie się przy zamkniętych dla widzów trybunach. To efekt skandalu, do którego doszło we wspomnianym spotkaniu z Albanią. - Ukarana została tylko jedna ze stron i jest nią Serbia. Odnoszę wrażenie, że ktoś nie chce, byśmy awansowali do finałów Euro 2016 - ocenia selekcjoner Advocaat. - Nie mamy wyjścia i tym razem musimy wygrać - nie traci wiary przed batalią z Danią Branislav Ivanović. - Nieobecność kibiców? To dobrze, że piłkarze będą mogli słyszeć moje uwagi przez cały mecz - komentuje pół-żartem, pół-serio selekcjoner gości Morten Olsen. Jego drużyna prowadzi w tabeli grupy, ale nie może pozwolić sobie na porażkę, zwłaszcza że dotąd zdobyła tylko 4 z 9 "oczek".
Program piątkowych meczów 4. kolejki eliminacji Euro 2016:
Szkocja - Irlandia, godz. 20.45
Niemcy - Gibraltar, godz. 20.45
Rumunia - Irlandia Północna, godz. 20.45
Węgry - Finlandia, godz. 20.45
Grecja - Wyspy Owcze, godz. 20.45
Portugalia - Armenia, godz. 20.45
Mecz towarzyski:
Francja - Albania, godz. 20.45
Kto wygra rywalizację w grupie D eliminacji? 
Czyżby nastąpiła z dnia na dzień zmiana punktacji za zwycięstwa ?!
A może w tym meczu "joker " lub "złota rezerwa taktyczna Czytaj całość