Bawarczycy w dwóch poprzednich sezonach w cuglach wygrali rywalizację w Bundeslidze. Wszystko wskazuje na to, że także obecne rozgrywki przebiegną pod znakiem dominacji drużyny Pepa Guardioli. Obrońcy tytułu mają na koncie 9 zwycięstw i 3 remisy oraz stosunek bramkowy 31:3. Nic nie wskazuje na to, by mieli zgubić punkty na Stadionie Olimpijskim w Berlinie, gdzie zwykle bez trudu wygrywają. Warto przypomnieć, że w 2012 roku stołeczny zespół uległ Bayernowi aż 0:6!
Sytuacja kadrowa mistrza kraju nie zmieniła się. Wciąż brakuje Philippa Lahma, Thiago Alcantary, Davida Alaby, Holgera Badstubera, Claudio Pizarro oraz Javiego Martineza. Stopniowo do zespołu wprowadzany jest Bastian Schweinsteiger - niewykluczone, że powróci do wyjściowej "11" i stworzy duet z Xabim Alonso. Na dziesiątego oficjalnego gola dla Bayernu czyhał będzie Robert Lewandowski, który może wysunąć się na czoło klasyfikacji strzelców. Jego vis-a-vis będzie dawny rywal z Dortmundu - Julian Schieber, który w Herthcie radzi sobie przyzwoicie (4 gole w 8 występach).
[ad=rectangle]
Jeśli murowany faworyt nie zawiedzie, a Gladbach zdołają wygrać w Wolfsburgu, różnica między liderem a drugą drużyną tabeli wynosić będzie aż 10 punktów! Zwycięstwo podopiecznych Luciena Favre'a na Volkswagen-Arena nie jest piłkarskim science fiction, ale Wilki zwłaszcza u siebie w tym sezonie imponują formą. Nie przeczy temu nawet porażka 0:2 z Evertonem w Lidze Europejskiej. W tym pojedynku ekipa Dietera Heckinga wyczerpała bowiem limit nieskuteczności i pecha na długie tygodnie.
W konfrontacji rewelacyjnie dysponowanych w tym sezonie zespołów nie zobaczymy dwóch podstawowych środkowych pomocników - Luiz Gustavo i Granit Xhaka pauzują bowiem za żółte kartki. Brazylijczyka w środku pola zastąpi Junior Malanda, zaś za Szwajcara zagra Havard Nordtveit. Warto odnotować, że Gladbach po raz ostatni sięgnęli w Wolfsburgu po komplet punktów w 2003 roku!
Realną szansę wspięcia się na podium mają Aptekarze, którzy w derbowym pojedynku (Leverkusen jest położone na przedmieściach Kolonii) podejmą beniaminka z RheinEnergie Stadion. Bayer rzadko spisuje się w tym sezonie słabo, ale często - tak jak w pojedynku z AS Monaco w LM (0:1) - ma problemy z wykorzystywaniem dogodnych sytuacji strzeleckich. Według magazynu Kicker Sebastian Boenisch i Sławomir Peszko usiądą w sobotę na ławce, za to od pierwszego gwizdka zagrają Adam Matuszczyk oraz Paweł Olkowski. Przypomnijmy, że ostatnie derby na BayArena odbyły się w 2011 roku i zakończyły się nieoczekiwanym zwycięstwem gości w stosunku 4:1 po popisowej grze Lukasa Podolskiego.
Ze strefy spadkowej wciąż nie może uciec Borussia Dortmund. Żółto-czarni po pokonaniu imienniczki z Moenchengladbach zgubili punkty w Paderborn, tracąc przy okazji Marco Reusa. W niedzielę zagrają na Commerzbank-Arena z chimerycznym Eintrachtem. Drużyna Thomasa Schaafa nierzadko rozgrywa całkowicie bezbarwne mecze, ale potrafi też pokazać kawał znakomitego futbolu, jak choćby tydzień temu, kiedy ograła na wyjeździe 3:1 Gladbach. W drużynie Juergena Kloppa niezdolnych do gry wciąż jest czterech graczy: Mats Hummels, Sokratis Papastathopoulos, Jakub Błaszczykowski oraz wspomniany Reus. Przed rokiem wygraną 2:1 Borussii we Frankfurcie zapewniły dwa trafienia Henricha Mchitarjana.
Schalke postara się choć w części zmazać plamę po blamażu z Chelsea (0:5). Rywal podopiecznych Roberto Di Matteo z Moguncji nie imponuje ostatnio formą. Na ławkę trenerską VfB Stuttgart powraca Huub Stevens, który prowadził ten zespół w końcówce minionego sezonu. Holender ma ponownie uratować Die Schwaben przed degradacją. Biorąc pod uwagę beznadziejną ostatnio formę outsidera, wydaje się, że remis we Freiburgu nie będzie dla niego złym wynikiem.
Po trzech porażkach z rzędu na ścieżkę zwycięstw spróbuje powrócić Hoffenheim z Eugenem Polanskim w jedenastce. Okazja jest dogodna - domowy pojedynek z Hannoverem. Ważny mecz czeka po derbowej porażce z HSV bremeńczyków. Paderborn bez wątpienia nie jest chłopcem do bicia i w tabeli ma aż 6 punktów więcej od Werderu. Ludovic Obraniak nie znalazł się w kadrze meczowej drużyny Viktora Skripnika.
Program 13. kolejki Bundesligi:
piątek, 28 listopada
SC Freiburg - VfB Stuttgart, godz. 20.30
sobota, 29 listopada
Hertha Berlin - Bayern Monachium, godz. 15.30
FC Augsburg - Hamburger SV, godz. 15.30
Schalke 04 Gelsenkirchen - FSV Mainz, godz. 15.30
Werder Brema - SC Paderborn 07, godz. 15.30
Bayer Leverkusen - 1.FC Koeln, godz. 15.30
TSG 1899 Hoffenheim - Hannover 96, godz. 18.30
niedziela, 30 listopada
VfL Wolfsburg - Borussia M'gladbach, godz. 15.30
Eintracht Frankfurt - Borussia Dortmund, godz. 17.30
Wierzę, że po jutrzejszym meczu Aptekarze zajmą trzecie miejsce w tabeli, chociaż starcia z Koeln są zawsze trudne. Już pomijając fakt, że z teoretycznie słabszymi klubami Leverkusen ma pod górkę i to bardzo wyraźnie. Czytaj całość