Od kilku meczów podstawową parę stoperów w Lechii Gdańsk tworzą Rafał Janicki oraz Adam Dźwigała. Młodzi obrońcy narzekają jednak na urazy po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała i w tym tygodniu praktycznie nie trenowali. - Prognozy są pozytywne i mam nadzieję, że w piątek będą mogli normalnie trenować - stwierdził na konferencji prasowej opiekun biało-zielonych Jerzy Brzęczek.
[ad=rectangle]
Gdańszczanie od początku sezonu mają problemy z formacją obronną, która nie spisuje się zbyt dobrze. Pewne miejsce w składzie od lata miał tylko Rafał Janicki. 22-latek początkowo na środku obrony współpracował z Tiago Valente. Portugalczyk prezentował się jednak słabo, a na dodatek złapał kontuzję.
Tomasz Unton postanowił, że obok Janickiego grać będzie Adam Dźwigała. Po przyjściu do klubu Jerzego Brzęczka tak pozostało, jednak w skutek kontuzji wujek Jakuba Błaszczykowskiego być może będzie musiał znaleźć na niedzielny mecz z Piastem Gliwice inne rozwiązanie.
W kadrze pozostają Valente oraz Mavroudis Bougaidis, który z kolei ostatnio grał na lewej stronie defensywy w miejsce Nikoli Lekovicia. - Nikola powrócił do treningów i jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry oraz wyjściowej jedenastki.
Lechia Gdańsk w niedzielę na PGE Arenie zagra z Piastem Gliwice. Kolejna strata punktów spowoduje, że biało-zieloni znajdą się być może bardzo blisko strefy spadkowej. Obecnie klub z Gdańska zajmuje 13. pozycję z dorobkiem 18 punktów.
