Tomasz Kędziora: Wiosną możemy grać jeszcze lepiej niż w końcówce rundy
Lech zakończył rundę jesienną trzema zwycięstwami, choć w meczu z Lechią raził nieskutecznością. Tomasz Kędziora nie bał się jednak remisu i podkreślił bezbłędną grę w tyłach swojej drużyny.
W sobotę w składzie Kolejorza zabrakło Gergo Lovrencsicsa i Szymona Pawłowskiego, a zastąpili ich Muhamed Keita oraz Dariusz Formella. Jak bocznemu obrońcy współpracowało się z nowymi skrzydłowymi? - Jeśli gra Darek albo Muhamed, to ja mam więcej opcji ofensywnych. Zwłaszcza ten pierwszy schodzi często do środka, a wtedy robi się miejsce dla mnie. Gergo mnie trochę zamyka na boisku - wyjaśnił.
Czy w obecnym stanie personalnym Lech dysponuje na tyle dużym potencjałem, by skutecznie walczyć z Legią Warszawa o mistrzostwo Polski? - Nie mnie to oceniać, ja jestem od grania. Będziemy bić się o najwyższe cele bez względu na zmiany, jakie zajdą zimą - zakończył Kędziora.
Kluczowy piłkarz Lecha Poznań wykorzysta przerwę na leczenie kontuzji