Ludovic Obraniak chce odejść z Werderu Brema, ale nie ma żadnych ofert

Czy Ludovic Obraniak zmieni klub w styczniu? Dobre chęci pomocnika Werderu Brema mogą nie wystarczyć, ponieważ brakuje chętnych do pozyskania byłego reprezentanta Polski.

Werder Brema po zakończeniu rundy jesiennej pozbył się już Nilsa Petersena oraz Eljero Elii. Napastnik i skrzydłowy nie błyszczeli w ostatnich miesiącach, ale szybko znaleźli pracodawców (odpowiednio SC Freiburg i Southampton). Tymczasem Ludovic Obraniak bezskutecznie poszukuje nowego zatrudnienia.
[ad=rectangle]
- Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jaka jest sytuacja. Ludovic grał jesienią mało, ostatnio w ogóle brakowało dla niego miejsca w kadrze. Zawodnik nie może być w tych okolicznościach zadowolony i również my nie jesteśmy zadowoleni - przyznaje na łamach portalu kreiszeitung.de dyrektor niemieckiego klubu, Rouven Schroeder.

- Rozmawialiśmy z Obraniakiem oraz jego agentem i poszukiwaliśmy właściwego rozwiązania. Jeśli chodzi o propozycja, żadna konkretna oferta do tej pory się nie pojawiła. Na szczęście do zamknięcia okienka transferowego pozostało jeszcze trochę czasu - dodaje działacz klubu z Weserstadion.

Trener Viktor Skripnik po objęciu posady postanowił zaufać Obraniakowi, ale szybko zdał sobie sprawę, że Francuzowi z polskim paszportem bardzo daleko do optymalnej dyspozycji. Według dziennikarzy szkoleniowiec definitywnie skreślił już "Ludo", częściej wystawiając na jego pozycji 20-letniego Leventa Aycicka i wypożyczając z Bayeru Leverkusen Levina Oztunaliego.

Źródło artykułu: