Zbigniew Małkowski i Paweł Sobolewski przesunięci do rezerw

Zbigniew Małkowski i Paweł Sobolewski zostali przesunięci do rezerw Korony Kielce. Decyzja ta ma związek z umowami jakie obaj podpisali za rządów poprzedniego prezesa, a które klub chce unieważnić.

Sebastian Najman
Sebastian Najman
Cała sprawa toczy się już od dobrych kilku miesięcy. Były prezes złocisto-krwistych Tomasz Chojnowski, który nie tak dawno został oskarżony przez kielecką prokuraturę o oszustwo i przywłaszczenie sobie 180 tysięcy złotych z klubowej kasy, już rok temu zgodził się na przedłużenie o kolejne dwa sezony, wygasających pierwotnie 31 grudnia minionego roku, kontraktów.
Nowe umowy, gwarantujące 36-letniemu bramkarzowi i 35-letniemu pomocnikowi podwyżki, a ich menadżerowi wysoką prowizję, miały wejść w życie 1 stycznia, ale obecny sternik Korony Marek Paprocki uważa, że dokumenty te są nieważne i w jego opinii Małkowski i Sobolewski są wolnymi zawodnikami. Spór ten rozstrzygnie Polski Związek Piłki Nożnej.

Zbigniew Małkowski i Paweł Sobolewski stawili się w czwartek przy Ściegiennego, by razem z resztą drużyny rozpocząć przygotowania do drugiej części sezonu T-Mobile Ekstraklasy. Nie dostali jednak zgody na uczestniczenie w zajęciach. Klub poinformował ich jedynie, że jeśli są zainteresowani mogą od 15 stycznia pracować z III-ligowymi rezerwami.

Małkowski dotychczas w barwach Korony wystąpił 120 raz natomiast Sobolewski rozegrał 166 spotkań, zdobywając w nich 14 goli.

Żółto-czerwoni rozpoczęli przygotowania

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×