Puchar Anglii: Drużyna Artura Boruca wyeliminowana, tym razem faworyci nie zawiedli

W niedzielnych spotkaniach Pucharu Anglii niespodzianek nie było i awans wywalczyły ekipy z Premier League. Z rozgrywkami pożegnało się natomiast AFC Bournemouth Artura Boruca.

Lider The Championsip mierzył się na wyjeździe z Aston Villą i czyste konto zachował tylko do przerwy. W 51. minucie po indywidualnej szarży pięknym strzałem w okienko z 17 metrów popisał się Carles Gil, zaś 20 minut później prowadzenie The Villans podwyższył Andreas Weimann, który zamknął dośrodkowanie Alana Huttona spod linii końcowej.

W doliczonym czasie AFC Bournemouth zmniejszyło rozmiary porażki za sprawą Calluma Wilsona, który trafił do siatki z bliska. Artur Boruc zasiadł tym razem na ławce rezerwowych, a między słupkami bramki przyjezdnych stanął Lee Camp.
[ad=rectangle]
Długo zanosiło się na niespodziankę na Ashton Gate Stadium. Czołowy zespół League 1 (trzeci poziom rozgrywkowy), Bristol City stawiał twardy opór West Hamowi United, lecz w 81. minucie Młoty strzeliły decydującego gola. Jego autorem był Diafra Sakho. Po centrze Andy'ego Carrolla Senegalczyk trafił do siatki głową z odległości nie większej niż metr.

Zawodnicy Sama Allardyce'a utrzymali skromne prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego i awansowali bez konieczności rozgrywania powtórki.

WYNIKI NIEDZIELNYCH SPOTKAŃ IV RUNDY PUCHARU ANGLII:

Bristol City - West Ham United 0:1 (0:0)
0:1 - Diafra Sakho 81'

Aston Villa - AFC Bournemouth 2:1 (0:0)
1:0 - Carles Gil 51'
2:0 - Andreas Weimann 71'
2:1 - Callum Wilson 90+3'

Źródło artykułu: