Najpierw w klubie pożegnano się z trzema zawodnikami - Miłoszem Kozakiem (powrót z wypożyczenia do Legii Warszawa), Piotrem Gielem oraz Radosławem Kursą. Z kolei na pierwszym noworocznym treningu nie pojawili się żadni nowi gracze. Ci zaczęli być testowani przez Zagłębie Sosnowiec dopiero później.
[ad=rectangle]
Ostatnio po testach sztab szkoleniowy podziękował 23-letniemu bośniackiemu napastnikowi, Arminowi Mahoviciowi, który nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Lepiej na testach wypadli Sławomir Musiolik oraz Dawid Witkowski. Ponadto sosnowiczanie pozyskali pierwszego zawodnika, a jest nim 31-letni obrońca Arkadiusz Koprucki.
Natomiast Sławomir Musiolik ostatnio reprezentował barwy IV-ligowej Fortecy Świerklany, ma 19 lat i występuje na pozycji pomocnika. Jest on wychowankiem Fortecy. Natomiast Witkowski jest 18-letnim obrońcą i graczem rezerw Legii Warszawa. - To są zawodnicy przyszłościowi, mają dobre parametry, są inteligentni. To nie jest przypadek, że wypadają dobrze w grze - ocenił ich Mirosław Smyła, trener Zagłębia.
Jak poinformował nas rzecznik klubu Zagłębie SA, sprawa pozyskania obu piłkarzy jest w toku. W przypadku Sławomira Musiolika trwają rozmowy z Fortecą. Natomiast w przypadku Witkowskiego są to sprawy formalne i istnieje duże prawdopodobieństwo, że podobnie jak inni Legioności wcześniej (między innymi Jakub Arak czy wspomniany już Miłosz Kozak), tak i on przywdzieje koszulkę sosnowieckiej drużyny.