Mistrzowie Polski na drugie zimowe zgrupowanie wyruszyli w sobotę przed południem, ale ze względu na problemy techniczne modyfikacji uległ pierwotny plan ich podróży, który zakładał, że w południe z Warszawy udadzą się do Kopenhagi, a ze stolicy Danii polecą do Malagi, by ostatni odcinek pokonać autokarem.
[ad=rectangle]
Legioniści ostatecznie opuścili Warszawę w sobotę popołudniu w dwóch grupach, z których pierwsza jeszcze w sobotę wieczorem udała się z Paryża do Malagi, by w nocy zameldować się w Sotogrande. Druga część ekipy nocowała w Paryżu, a w Hiszpanii pojawiła się w niedzielę ok. godz. 15.
W tym czasie pierwsza grupa podopiecznych Henninga Berga była już po pierwszych zajęciach na siłowni, w których uczestniczył Michał Masłowski. 26-letni pomocnik już od wtorku przebywał w Hiszpanii z Zawiszą Bydgoszcz.
Zgrupowane w Hiszpanii jest drugim Legii w czasie przygotowań do rundy wiosennej. W dniach 18-28 stycznia drużyna trenera Berga trenowała w tureckim Belek. W Sotogrande mistrzowie Polski będą przebywali aż do 10 lutego i do Polski wrócą dopiero na dwa dni przed meczem 1/4 finału Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław.
Wojskowi mają za sobą trzy gry kontrolne: z Viktorią Pilzno (2:1), Karabachem Agdam (0:2) i Zenitem St. Petersburg (2:3). Z kolei w Hiszpanii zmierzą się z Dinamem Bukareszt i Dnipro Dniepropietrowsk.