Krajobraz po wstrząsie we Flocie Świnoujście
Problemy we Flocie Świnoujście wydają się nie mieć końca. Klub odniósł się do podejrzeń o przekupstwo sportowe. Realne jest jego wycofanie z rozgrywek.
Czy jednak drużyna przystąpi do rozgrywek? Funkcjonowanie klubu jest uzależnione od inwestora, który wziął na swoje barki finansowanie zamiast miasta Świnoujście. - Inwestor jest załamany całą tą sytuacją. Na razie nie ma jeszcze decyzji czy wycofa się czy zostanie. Czekamy na informację z jego strony. To dla nas bardzo trudny okres - przyznała prezes klubu.
Realne jest wycofanie zespołu z I ligi. Takie decyzje mogą zapaść nawet w tym tygodniu. Powodem będzie brak pieniędzy na bieżące funkcjonowanie. Inną sprawą jest groźba degradacji, jeżeli potwierdzą się podejrzenia o "ustawianie" sparingów.