26-letni pomocnik rodem z Sierra Leone w pierwszej połowie lutego był testowany przez Wisłę w czasie zgrupowania w tureckim Belek, ale krakowski klub nie zdecydował się na zakontraktowanie go ze względu na zaległości fizyczne. W środę zjawił się jednak pod Wawelem, a Biała Gwiazda pomoże mu w odzyskaniu pełnej sprawności.
[ad=rectangle]
- Moustapha Bangura podczas testów w Turcji przekonał nas swoimi umiejętnościami piłkarskimi, wątpliwości budził jego stan zdrowia, zawodnik bowiem został poszkodowany w przeszłości w wypadku samochodowym. Decyzję o tym, że Bangura przejdzie dodatkową rehabilitację w Myślenicach, podjęliśmy wspólnie, po rozmowach z zawodnikiem, sztabem szkoleniowym oraz medycznym - mówi prezes Wisły Robert Gaszyński.
- Wierzymy głęboko, że dzięki dodatkowym ćwiczeniom rehabilitacyjnym z najlepszymi specjalistami piłkarz dojdzie do pełnej sprawności. Decyzja o podpisaniu kontraktu z zawodnikiem uzależniona będzie od wyników przebytej rehabilitacji - dodaje sternik Białej Gwiazdy.
Bangura jest ofensywnym pomocnikiem lub skrzydłowym. Ostatnio był związany z II-ligowym cypryjskim Nikos & Sokratis Erimis, a w ogóle na Wyspie Afrodyty występował od 2006 roku. Najpierw grał w Nea Salamis Famagusta, a następnie w Omonii Nikozja, AEP Pafos, Apollonie Limassol i AEK-u Larnaka. W tamtejszej ekstraklasie rozegrał 66 spotkań, w których zdobył 22 bramki.