Komisja Licencyjna w piątek postanowiła zawiesić licencję Widzewowi Łódź. Łodzianie nie przesłali do PZPN zgody na organizację imprez masowych na stadionie w Byczynie, gdzie miałyby odbywać się mecze w ramach I ligi. Przypomnijmy, że obiekt przy al. Piłsudskiego przestał istnieć.
[ad=rectangle]
Łódzki klub walczy ciągle o odwieszenie licencji. Widzew sonduje nawet możliwość gry na obiekcie w Chorzowie, gdzie swoje mecze rozgrywa tamtejszy Ruch. We wtorek władze miasta potwierdziły, że nie mają żadnych przeciwwskazań, aby Widzewiacy grali przy Cichej 6.
Ostateczna decyzja dot. meczów Widzewa w Chorzowie uzależniona jest od spełnienia przez klub wymogów dot. organizacji imprez masowych.
— Chorzów (@UMChorzow) marzec 10, 2015
Okazuje się jednak, że Sylwester Cacek stara się nadal o wszystkie niezbędne dokumenty potrzebne do rozgrywania spotkań na obiekcie w Byczynie. W przeciągu kilku najbliższych dni sytuacja powinna się wyjaśnić.
Pzpn dzisiaj dostał od Widzewa zapewnienie ,ze we czwartek będzie ok policji i burmistrza na Byczyne,oby tak się stało-))
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) marzec 10, 2015
W najbliższej kolejce Widzew Łódź zagra na wyjeździe z GKS Tychy. Drużyna Tomasza Hajty w niedzielę poległa w Gdyni aż 0:4 i będzie chciała za wszelką cenę podnieść się z kolan.