W sobotę 7 marca sosnowieccy piłkarze rozegrali pierwszy wiosenny mecz w II lidze. Przegrali oni na wyjeździe z Okocimskim Brzesko 0:1, a w poniedziałek klub znad Brynicy poinformował o odwołaniu ze stanowiska pierwszego trenera Mirosława Smyły oraz jego asystenta Daniela Wojtasza.
[ad=rectangle]
Poniedziałkowy trening poprowadzili Robert Stanek, Artur Derbin i Tomasz Łuczywek, który został włączony do sztabu szkoleniowego. W środę klub potwierdził, że właśnie ta trójka będzie odpowiadać za wyniki drużyny. - Zostaliśmy zaskoczeni tą informacją, jednak decyzje zapadły i trzeba dalej pracować, by jak najlepiej przygotować się do meczu - podkreślił Stanek, który jest odpowiedzialny przed zarządem za wyniki i realizację celów.
Poza tym, że w Zagłębiu Sosnowiec zdecydowano się na zmiany na stanowisku trenera już po pierwszej wiosennej kolejce, to nowe trio składa się z samych wychowanków klubu znad Brynicy. - Zarówno z Arturem, jaki i Tomkiem znamy się jak łyse konie. Razem graliśmy, robiliśmy awanse. Mieszkałem 200 metrów w linii prostej od stadionu. Gdyby nie moje i moich kolegów ścieżki na skróty, to nie byłoby tego parku tutaj (śmiech). Fajna sprawa, ale nie ma to znaczenia przy meczu, gdyż czy ktoś jest z Sosnowca, czy z końca świata, to i tak zweryfikuje go boisko i wynik - zauważył Robert Stanek.
Stanek ma bogate doświadczenie trenerskie w barwach Zagłębia, współpracował bowiem z poprzednimi szkoleniowcami - Piotrem Stachem, Jerzym Wyrobkiem, Mirosławem Kmieciem, a ostatnio z Mirosławem Smyłą. Doskonale zna więc nie tylko klub od środka, ale również atmosferę panującą podczas domowych spotkań. Czy nowy sztab szkoleniowy ma pomysł, jak zdjąć z piłkarzy presję? - Przede wszystkim trochę luzu. Oni przede wszystkim muszą uwierzyć w swoją wartość. Jeżeli tak się stanie, to na boisku spokojnie to pokażą. My jesteśmy wychowankami Zagłębia i wiemy, że wygrywanie to nie jest wszystko... to jedyne, co się liczy (uśmiech) - podkreślił.
Okazję do debiutu w nowej roli na ławce Zagłębia Sosnowiec trenerskie trio będzie miało już w sobotę 14 marca. Na godzinę 16 został bowiem zaplanowany pojedynek pomiędzy sosnowiczanami a Błękitnymi Stargard Szczeciński.