KGHM Zagłębie Lubin bardzo dobrze rozpoczęło I-ligowe rozgrywki w 2015 roku. Miedziowi wygrali dwa spotkania, a do tego nie stracili gola. W ostatnim meczu, który rozgrywany był w piątek 13 marca z doskonałej strony pokazał się... Krzysztof Piątek.
[ad=rectangle]
Napastnik Miedziowych popisał się asystą, a także strzelił ładną bramkę po indywidualnej akcji. Lubinianie Wigry Suwałki pokonali 3:0 i nie pozostali rywalom żadnych złudzeń, kto w tej potyczce zasługuje na trzy punkty. - Robimy swoje zadania. Przepracowaliśmy bardzo dobrze okres przygotowawczy. Oby tak dalej - skomentował bohater Miedziowych.
- Wiedzieliśmy, co grają piłkarze Wigier Suwałki. Mamy trenera od banku informacji, który obserwuje spotkania rywali. Założenia taktycznie wykonaliśmy i wygraliśmy spotkanie - dodał.
W piątek Zagłębie monolit stanowiło zwłaszcza w formacji obronnej. - Wzmocniło nas w defensywie dwóch zawodników, Aleksandar Todorovski i Maciej Dąbrowski. To bardzo doświadczeni piłkarze, grali w ekstraklasie. To teraz procentuje - zaznaczył Łukasz Piątek.