LE: Konkurent Arkadiusza Milika wraca po długiej przerwie. Wystąpi już przeciwko Dnipro?

W kadrze meczowej Ajaksu Amsterdam na mecz 1/8 finału Ligi Europy znalazł się Kolbeinn Sigthorsson, czyli najgroźniejszy i praktycznie jedyny konkurent Arkadiusza Milika w zespole.

Arkadiusz Milik od początku sezonu rywalizował o miejsce w podstawowym składzie z Kolbeinnem Sigthorssonem. We wrześniu górą był Islandczyk, jednak nasz rodak począwszy od listopada zaczął wyraźnie cieszyć się większym zaufaniem Franka de Boera niż rywal. Walkę snajperów o podstawowy skład przerwała kontuzja 25-latka.
[ad=rectangle]
Sigthorsson począwszy od 6 grudnia tylko raz pojawił się na murawie - wystąpił 25 stycznia w pojedynku Eredivisie i znów wypadł z gry na skutek problemów zdrowotnych. Teraz uporał się z kontuzją i został włączony do kadry na rewanżowe spotkanie 1/8 finału Ligi Europy z Dnipro Dniepropietrowsk.

Amsterdamczycy muszą w czwartek przystąpić do ataków, ponieważ na Ukrainie przegrali 0:1. Od pierwszego gwizdka zapewne wystąpi Milik, ale w przypadku nieodrobienie strat przez dłuższy okres rewanżu, trener może delegować na murawę Sigthorssona, zwłaszcza że poza "18" znalazł się trzeci z napastników Richairo Zivković.

Dodajmy, że Milik zdobył w tym sezonie 23 gole dla Ajaksu w 31 występach, zaś na koncie Sigthorssona jest 5 bramek w 20 spotkaniach. Kiedy zarówno Islandczyk, jak i Polak byli niedysponowani, de Boer stosował ustawienie z "fałszywą dziewiątką", w którą wcielał się Lasse Schoene, mając po bokach Anwara El-Ghaziego oraz Ricardo Kishnę.

Komentarze (0)