AS Roma przeżywa potężny kryzys, a Rudi Garcia bez wątpienia przynajmniej częściowo jest za niego odpowiedzialny. Jeśli ekipa z Wiecznego Miasta nie awansuje od kolejnej edycji Ligi Mistrzów, roszada na stanowisku trenera będzie bardzo prawdopodobna, zwłaszcza że Francuz zapowiedział niedawno, iż nie zamierza kurczowo trzymać się posady.
[ad=rectangle]
Jak informuje włoska prasa, przewidując konieczność zmiany trenera, prezydent klubu James Pallotta spotkał się już z Luciano Spallettim, który prowadził Romę w latach 2005-2009. Był to bardzo dobry okres dla Giallorossich, którzy dwukrotnie sięgnęli po Puchar Włoch i trzy razy wywalczyli wicemistrzostwo Italii.
56-letni trener nie pracuje w zawodzie od roku, ale do końca bieżącego sezonu wiąże go kontrakt z Zenitem Sankt Petersburg, dlatego mógłby przejąć schedę po Garcii przed kolejnymi rozgrywkami. Innymi kandydatami mają być według prasy Sinisa Mihajlović oraz Unai Emery z Sevilli FC, ale priorytet ma świetnie wspominany w Rzymie Spalletti.
O ile odejście Garcii nie jest jeszcze pewne, o tyle praktycznie przesądzony jest los Waltera Sabatiniego. Dyrektory sportowy Romy ma ustąpić ze stanowiska, a powodem są między innymi błędne decyzje na rynku transferowym. Klub zrezygnował w styczniu z pozyskania Mohameda Salaha, który znakomicie spisuje się w Fiorentinie, a sprowadził będącego kompletnie bez formy Seydou Doumbię.