Groźna kontuzja Arjena Robbena, opuści ćwierćfinały LM i nie zostanie królem strzelców?

Porażka z Borussią M'gladbach (0:2) nie jest jedyną złą wiadomością dla kibiców Bayernu Monachium. W niedzielnym pojedynku kontuzji doznał Arjen Robben i czeka go przymusowa przerwa w grze.

W pierwszej połowie meczu 26. kolejki Bundesligi Arjen Robben został ostro potraktowany przez Tony'ego Jantschke i natychmiast poprosił o zmianę. Według niemieckich mediów Holender doznał kontuzji mięśniowej, która wykluczy go z występów na kilka tygodni. - Wygląda na to, że wypadnie na dłuższy okres - przyznał dyrektor sportowy Matthias Sammer.
[ad=rectangle]
Jest praktycznie przesądzone, że Robbena zabraknie w dwumeczu Ligi Mistrzów z FC Porto, co jest ogromnym osłabieniem Bayernu Monachium. 31-latek to bowiem najlepszy zawodnik zespołu Pepa Guardioli, który w trwającym sezonie zdobył już 19 goli i 10-krotnie asystował (w 28 występach). Dodajmy, że skrzydłowy urazu doznał także w meczu z Szachtarem (8:0), ale szybko się wykurował i opuścił tylko jeden pojedynek.

Robben w bieżącej edycji Bundesligi liczy na wywalczenie korony króla strzelców. Obecnie zajmuje drugą pozycję, ustępując tylko o dwie bramki Alexandrowi Meierowi. Kontuzja zdecydowanie zmniejsza jednak jego szanse na doścignięcie snajpera Eintrachtu Frankfurt.

Kim Guardiola może zastępować swoją gwiazdę? Do dyspozycji Katalończyka pozostają Mario Goetze, Franck Ribery oraz Thomas Mueller, a na pozycji lewoskrzydłowego z powodzeniem radzą sobie również David Alaba i Juan Bernat.

Komentarze (1)
avatar
Pan wszystkich Panów
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bawarczycy mieli fuksa w losowaniu. Porto to dla nich klub do pokonania bez Robbena i nawet jeszcze kilku innych jeżeli myślą o finale. Nie róbmy z igły widły.