Artur Boruc rozpoczął już negocjacje z Bayernem, a zwolennikiem sprowadzenia go do Monachium jest trener Juergen Klinsmann. Rozmowy trwają od miesiąca i na ich przebieg nie miały wpływu błędy, jakie popełniał ostatnio reprezentant Polski. Klub z Bawarii jest gotów zapłacić za 28-letniego golkipera sumę odstępnego w wysokości 10 mln euro.
Niemcy interesowali się byłym bramkarzem Legii Warszawa już przed rokiem. Wówczas miał on zastąpić w Bayernie Olivera Kahna. Szansę otrzymał jednak Michael Rensing.
Boruc trafi do klubu z Monachium najprawdopodobniej dopiero latem. Gdyby do transferu doszło już teraz, Celtic zostałby tylko z jednym bramkarzem - Markiem Brownem. Ponadto Polak nie mógłby występować w Bayernie w spotkaniach Ligi Mistrzów, gdyż wcześniej grał w tych rozgrywkach w ekipie z Glasgow.
Następcą reprezentanta Polski w klubie ze stolicy Szkocji ma być Łukasz Załuska. Jak informuje Przegląd Sportowy, 26-letni zawodnik ma podpisać z The Bhoys 3-letnią umowę, która zacznie obowiązywać od przyszłego sezonu.
